GTA VI ma wystarczyć na co najmniej dekadę – mówi jeden z twórców “czwórki”
Były deweloper z Rockstar Games jest zdania, że firma tworzy GTA VI z podobnym podejściem, co poprzednią część. Szykuje się gra na długie lata!
To ma akurat sporo sensu, choć pierwotnie Rockstar nie spodziewał się, że “piątka” aż tyle pożyje. Twórcy planowali nawet fabularne DLC, ale boom na tryb multiplayer pokazał im, że tylko na tym trybie warto się skupić.
GTA VI grą na dekadę
O mało której grze jest aż tak głośno przed premierą, jak przy Grand Theft Auto VI. Nowy hicior Rockstara ma przecież rzekomo wprowadzić kolejny standard cenowy, a do tego sporo mówi się o potencjalnej premierze. Ta rzekomo nadal ma nastąpić w 2025 roku, lecz nigdy nie bierzcie tego za pewnik (to w końcu Rockstar). Nadal nie wiemy tak naprawdę, co deweloperzy zamierzają zaoferować graczom.
A możemy mówić o całkiem pokaźnej liczbie atrakcji, skoro gra ma wystarczyć nawet na 10 lat! Tak przynajmniej uważa Obbe Vermeij, jeden z twórców GTA IV, który nie pracuje już w Rockstar Games. Patrząc na swoje obeznanie z działaniem studia i przeczuciem, uważa, aby kolejny hicior miał odejść od ścieżki wytyczonej przez GTA V. Na Twitterze odniósł się do rzekomych planów o przesunięciu daty premiery.
Decyzja o opóźnieniu GTA IV została podjęta około 4 miesiące przed pierwotną datą premiery. Im dalej, tym trudniej będzie podjąć decyzję. R* prawdopodobnie nie jest w stanie określić, czy dobiją do 2025 roku, do maja. GTA VI będzie się sprzedawać przez ponad 10 lat i nie ma konkurencji, o którą należy się martwić. Nie zamierzają wypuścić gry, dopóki nie będą z niej w 100% zadowoleni. Bez względu na to, co powiedziano w zwiastunie. Nie mam żadnych wewnętrznych informacji. Z nikim nie rozmawiałem.
– napisał na Twitterze deweloper
Jego zdaniem im bliżej daty premiery, tym bardziej prawdopodobne, że nowe GTA wyjdzie w terminie. Wszystko dlatego, że “czwórkę” przesunięto zaledwie 4 miesiące przed planowanym debiutem i Rockstar nie chce powtarzać tego błędu. Najciekawiej brzmi jednak fragment o tym, jakoby nowa część miała być tworzona z myślą o wspieraniu przez co najmniej 10 lat. To akurat nic dziwnego, choć zdecydowanie brzmi bardziej wiarygodnie z ust byłego dewelopera.
W końcu GTA V wspierane jest nawet po 11 latach od wydania. Gra cały czas otrzymuje aktualizacje, DLC i inne nowości. Jeśli GTA VI Online okaże się hitem – a raczej możemy być tego pewni – nie ma powodów, aby myśleć, że i ta gra nie powtórzy długoletniego sukcesu poprzedniczki.
Źródło: tech4gamers
