GTA VI pozwane? Florida Joker zwraca się do twórców “GTA, musimy porozmawiać”

GTA VI
Newsy PS5 Xbox Series Xbox Series S

Pewien charakterystyczny jegomość z Florydy zwrócił uwagę internautów po tym, jak w trailerze GTA VI pojawiła się postać łudząco podobna do niego samego. Okazuje się, że słynny “Florida Joker” mógł zostać wyśmianym w opublikowanym niedawno zwiastunie gry. Twierdzi, że on i twórcy muszą teraz o czymś porozmawiać…

GTA VI kontra wytatuowany Joker

Seria Grand Theft Auto słynie z wyśmiewania, wyszydzania i wytykania niektórych zachowań, trendów czy nawet konkretnych wydarzeń z przestrzeni publicznej. Oberwać może każdy, kto zrobił coś idiotycznego lub kontrowersyjnego. Setting gry, czyli Vice City wzorowane na Miami daje twórcom ogromne pole do popisów. Przytaczaliśmy niedawno przykłady tego, jak bardzo trailer był inspirowany faktycznymi wydarzeniami z tego regionu świata. Teraz jeden z zainteresowanych postanowił zabrać głos.

Kojarzycie tę wytatuowaną postać, której policyjne zdjęcie pojawiło się w trailerze? To oczywiste, że inspiracją był w tym wypadku słynny “Florida Joker”, facet z masą tatuaży, bliznami i ogółem dość charakterystyczną aparycją. Jego zdjęcie stało się viralem w 2017 roku, a teraz chyba stało się inspiracją dla deweloperów ze studia Rockstar.

Facet postanowił skomentować sprawę, nagrywając filmik:

Mężczyzna zwraca uwagę na swoje tatuaże i podobieństwo do przedstawionej postaci. Sugeruje, że inspiracja czy nawet skopiowanie jest w tym wypadku oczywiste. Wzywa twórców GTA do rozmowy… Ciekawe, czy szykuje coś więcej? Pozwanie Rockstar jeszcze przed premierą ich gry byłoby na pewno ciekawym posunięciem, choć nie wróżymy mu sukcesów. Wydaje sie, ze opisywane dziary nie są w tym wypadku kopią.

Choć inspiracja jest oczywista, to fakt.

GTA VI zostało zapowiedziane w niedawnym trailerze. Gra wyjdzie na rynek w 2025 roku (lub później), tylko na konsole PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Co z wersją pecetową? To pozostaje tajemnicą. Najpewniej Rockstar opóźni premierę tego wydania tak, jak miało to miejsce w przypadku poprzednich części serii. Tak czy inaczej, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Na pewno będzie warto!

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie