GTA V – dodatek z klubami nocnymi oficjalnie w trybie sieciowym! Premiera, szczegóły, teaser
Pamiętacie przecieki o DLC Kluby nocne do GTA V? Według plotek, ten nowy dodatek miałby zawitać w trybie sieciowym gry i pozwolić nam na rozkręcenie nowego interesu. Dzisiaj Rockstar odsłania karty i dostaliśmy pierwsze szczegóły!
GTA V nadal radzi sobie nieźle i wciąż się dobrze sprzedaje, a jeśli już przejdziemy kampanię fabularną, zostaje nam sieciowe GTA Online. Tutaj Rockstar nie szczędzi starań, by zapewnić graczom coraz to nowsze atrakcje. Zazwyczaj dostajemy same płotki, lecz co jakiś czas w sieć zaplącze się większa ryba. Uważajcie! Jedna z dorodnych sztuk właśnie nadpływa.
GTA V – Kluby nocne – DLC
Pierwsze przecieki o dodatku z klubami nocnymi pojawiły się w zeszłym miesiącu, następnie Rockstar dał do zrozumienia, że rzeczywiście szykuje coś w tych klimatach, lecz dopiero teraz jasno zostało powiedziane – Kluby nocne to nowy dodatek do GTA Online.
Na oficjalnej stronie dewelopera pojawił się krótki teaser dodatku z dopiskiem, że nocna scena w Los Santos dostanie porządnego kopa. Wiadomo już, że na imprezie do białego rana będą grać DJ-e Solomun, Tale Of Us, Dixon oraz The Black Madonna.
Zabawa zabawą, lecz gracze zajmą się zarządzaniem klubem oraz… nielegalnym praniem pieniędzy. Kluby są bowiem świetną przykrywką dla lewych interesów.
Kluby nocne są świetną przykrywką dla wszelkiej działalności pobocznej, więc wejdź w ten interes, otwórz nowy lokal i pomóż DJ-om zorganizować najlepsze imprezy w historii. Rozkręć klub nocny – przygotuj lokal, zaprojektuj wnętrze, zatrudnij pracowników i rozreklamuj go – im bardziej jest popularny, tym szybciej zapełnią się sejfy. Zarządzanie klubem nocnym to uczciwa robota, która zapewnia stały dochód, ale pozwala też prać gotówkę z mniej legalnych źródeł w postaci Disruption Logistics, The Open Road, SecuroServ czy Free Trade Shipping.
Rockstar obiecuje, że więcej szczegółów poznamy niebawem, a wśród nich informacje o tym, jak dostać się na listę gości i zgarnąć ekskluzywne nagrody.