CJ umarł z głodu, gdy zamawiał jedzenie. Tragiczny los bohatera GTA The Trilogy The Definitive Edition
Biedny CJ… Wychudzony i głodny przybiegł do Cluckin Bell, aby się uratować. Tyle czasu zamawiał jednak jedzenie, że… umarł. To smutne, co spotkało bohatera GTA The Trilogy The Definitive Edition.
Oczywiście traktujmy to jako żart, niemniej całkiem udany. A przynajmniej, jeżeli przełożymy go na świat rzeczywisty.
Bohater GTA The Trilogy The Definitive Edition umarł z głodu tuż przed posiłkiem
Najnowsze odświeżenie trzech części z serii Grand Theft Auto jest niezwykle kontrowersyjną produkcją. Deweloperzy mają zapewne pełne ręce roboty, aby doprowadzić kolekcję do jakiegokolwiek sensownego stanu. Niemniej część graczy i tak bawi się świetnie.
Tego samego nie możemy jednak powiedzieć o bohaterze San Andreas, Cj-u. Jak powszechnie wiadomo, w tej części serii możemy dbać o naszą linię, chodząc na siłownię albo skłonić się ku opcji regularnej wyżerki w fastfoodzie. Problem zaczyna się, gdy bohater mizernieje w oczach, bo nic nie je.
Jeden z graczy podzielił się krótkim wideo, na którym bohater gry biegnie do Cluckin Bell, aby zamówić coś do jedzenia. Niestety – jak pokazuje widoczny w grze zegar, spędza przy tym tak dużo czasu, że… umiera. To przepiękna alegoria tego, że wiele osób w rzeczywistości nie wie, czego chce i potrzebuje niezwykle sporo czasu, aby się zdecydować (mogę się z tym utożsamiać). Niektórzy w komentarzach sądzą jednak, że to wina samej sieci restauracji – wybór jedzenia jest tam tak okropny, że CJ wolał umrzeć, niż wybierać którąkolwiek z opcji.
To wszystko jest naturalnie żartem, ale trzeba przyznać, że wzrok sprzedawcy Clunkin Bell na umierającego CJ-a jest niepowtarzalny. Tak samo, jak wiele memów z gry.