Czekacie na Forspoken? Być może trzeba przygotować portfel na dodatkowe wydatki
Zgodnie z najnowszą oceną kategorii wiekowej ESRB Forspoken może zaoferować… mikrotransakcje. Jest to co najmniej dziwne, zważywszy na samą istotę gry.
Żeby nie było – mikropłatności w tytułach wyłącznie singleplayerowych już były. Praktyka ta nie jest jednak mile widziana wśród graczy.
Forspoken łase na kase?
Najnowsza pozycja od Square Enix zapowiada się naprawdę wybornie. Szczególnie dla fanów epickich historii nastawionych właśnie na fabułę, świat gry oraz tryb dla jednej osoby. I choć tytuł nie zaoferuje multiplayera, być może będzie sugerował nam wydawanie dodatkowej kasy.
Nowe plotki nie są niczym pewnym, ale pochodzą od oficjalnej oceny kategorii wiekowej ESRB. Amerykańska agencja przyznała grze kategorię “M”, czyli dla dorosłych. Zaznaczono przy tym, iż tytuł zaoferuje “zakupy wewnątrz gry” zarówno w wersji na PC, jak i PS5. No ale jak to? Przecież to tytuł singleplayer…
Niestety, rzeczywistość czasami przytłacza. Mikrotransakcje nie są niczym nowym w grach przeznaczonych dla pojedynczego gracza. Niektóre części Assassin’s Creed, Deus Ex Mankind Divided czy Dead Space 3 (okej, miał kooperację, ale był jednak nastawiony na historię) to świetne przykłady szeroko zakrojonych operacji mających wymuszać na nas wydawanie dodatkowych pieniędzy. I, rzecz jasna, wielu z nas skutecznie jest w stanie oprzeć się tym zakusom. Inna sprawa, że Forspoken raczej na pewno zaoferuje tylko kosmetyczne przedmioty… prawda? O tym, czym pogłoski są w ogóle prawdziwe, zapewne dowiemy się w niedługim czasie.
