Fabularne DLC do GTA V. Wpadka czy pomyłka?
Rockstar milczy, a aktorzy związani z serią GTA wywołują kolejną burzę w sieci.
Ile to już razy słyszeliśmy nieoficjalne doniesienia o tym, że GTA V wzbogaci się o dodatek fabularny? Sporo i temat zaczyna się robić powoli trochę nudny. Rockstar nie odnosi się do żadnych plotek na ten temat i w kółko powtarza, że zamierza się obecnie skupić na wsparciu GTA Online, które jest dla firmy priorytetem.
Jednak byłoby trochę dziwne, gdyby tak wielki hit finansowy jak GTA V nie dostał żadnego DLC z fabułą, nie sądzicie? Wydanie takiego dodatku sugeruje teraz Maylay Mayleeno, który użycza głosu Franklinowi w GTA V. Wrzucił on na Instagrama fotkę, na której widzimy go w towarzystwie aktora grającego niegdyś CJ’a w świetnym Grand Theft Auto: San Andreas. Ciekawszy od samego zdjęcia był podpis, który widzieliśmy zaraz pod nim: #CJ #Frankilin #GTA DLC? Shh!
Chyba nie trzeba mówić, że w sieci ponownie zawrzało i zaczęto spekulować, jakie połączenia mogłoby dzielić te dwie postacie – Franklin jest synem CJ’a? Różne rzeczy fanom serii przychodzą do głowy.
Tymczasem wpis ze wspomnianą fotką został zmodyfikowany – wycięto z opisu zwrot DLC – a sam Maylay Mayleeno nie skomentował sprawy.
Sądzicie, że to zwykła pomyłka, czy rzeczywiście Rockstar trzyma przed nami w tajemnicy fabularne DLC do GTA V?
