Sporo strzelania, znaczące wybory i cyberpunkowa otoczka. Zapowiedziano ExeKiller
Paradark Studio zaprezentowało pierwszy zwiastun gry ExeKiller. To postapokaliptyczna strzelanka, która ma nutkę cyberpunkowego klimatu.
Debiutancki twór studia Paradark wygląda bardzo ciekawie. Można powiedzieć, że to mieszanka westernu, cyberpunka oraz postapokalipsy. Klimat wylewa się z ekranu. Poniżej znajdziecie pierwszy zwiastun z fragmentami rozgrywki.
Wygląda ładnie, ale… dość znajomo, nieprawdaż? Momentami gra przypomina nieco Cyberpunka 2077, a na tym podobieństwa się nie kończą. Opis fabuły gry również prezentuje się niemal bliźniaczo.
Jesteś Exekillerem, futurystycznym łowcą nagród. Twoim głównym celem jest zbieranie S.O.U.L.S – biochipów, które zbierają informacje o swoim właścicielu, a także kontrolują go. Chipy produkowane są przez jedną z największych korporacji rządzących Nową Ziemią. Bez S.O.U.L po prostu nie istniejesz.
Opis fabuły gry
Choć podobieństw nie brakuje, ExeKiller to nie gra RPG. To pełnoprawny shooter, w którym przyjdzie nam podejmować trudne decyzje. Te mają mieć wpływ na fabułę i rzekomo grę można swobodnie przechodzić po kilka razy i nadal bawić się świetnie.
A kiedy premiera? Sami twórcy piszą wprost (i znów – gdzieś to już widziałem 😉 ), że wtedy, kiedy gra będzie ukończona. Pozostaje czekać na kolejne konkrety.