Profesor X oficjalnie w MCU. Patrick Stewart potwierdza swój udział w Doktorze Strange 2
Patrick Stewart oficjalnie potwierdził swój udział w filmie Doktor Strange w multiwersum obłędu.
Choć fani nie wahali się, gdy w zwiastunie zabrzmiał znajomy głos, nadal nie było oficjalnego potwierdzenia ze strony filmowców. Zadanie wziął więc na siebie sam Patrick Stewart, ujawniając, że w istocie wykreowany przez niego Profesor X pojawi się na ekranach. W rozmowie z kanałem Jake’s Takes aktor zdradził także, jak zareagował na publikację traileru:
“Dopiero następnego dnia, kiedy się obudziłem i spojrzałem na swój telefon, odkryłem, ile dostałem odpowiedzi. Moi ludzie od PR-u wysyłali mi reakcje, jakie znaleźli w sieci. Właściwie to nie rozpoznałem własnego głosu. Brzmiał inaczej. Jakbym był przeziębiony czy coś takiego, nie wiem. Byłem zaskoczony, że było aż tyle reakcji, bo wszystko, co było pokazane, to tył mojego ramienia i chyba płatek ucha, nic więcej. Mimo wszystko to było miłe.”
Patrick Stewart wcieli się w Charlesa Xaviera po raz pierwszy od 2017 roku, gdy zagrał go w filmie Logan. Jak głoszą plotki, być może nie będzie to jednak ten sam Profesor X. Najprawdopodobniej na ekranach zobaczymy alternatywną wersję postaci, powiązaną ponadto z nieprzedstawioną dotychczas w MCU grupą Illuminati.
O wszystkim przekonamy się już 6 maja, gdy Doktor Strange w multiwersum obłędu wejdzie do polskich kin.