Denuvo jednak poległo. Pierwszy crack do Rise of the Tomb Raider krąży po sieci
Lara Croft u piratów po siedmiu miesiącach od pecetowej premiery.
Kontynuujemy weekendowy temat łamania zabezpieczeń Denuvo, lecz wygląda na to, że jest to nasza ostatnia informacja podejmująca tę kwestię. Warto bowiem odnotować, że hakerzy poradzili sobie z tym zabezpieczeniem definitywnie i zajęło im to naprawdę sporo czasu.
Wczoraj donosiliśmy, że haker posługujący się nickiem Voksi obszedł Denuvo wypuszczając do sieci cracki/bypassy do takich tytułów jak Rise of the Tomb Raider, DOOM, Just Cause 3, Total War: WARHAMMER oraz Homefront: The Revolution. Pliczki oszukiwały platformę Steam, która uznawała piraty za legalne kopie wspomniaonych tytułów. Denuvo zareagowało natychmiastowo, blokując bypassy. W konsekwencji aktywacja pirackich gier stała się niemożliwa, choć zanim do tego doszło, cracki/bypassy od Voksi pobrało ponad 600 tys. osób.
Mogłoby się zdawać, że na tym na razie koniec wieści o Denuvo i crackach. Nic bardziej mylnego, ponieważ w sieci pojawił się tymczasem prawdziwy crack (nie bypass) do Rise of the Tomb Raider, za którego odpowiada CONSPIR4CY. Żadnych linków oczywiście nie udostępniamy i wspominamy o tym jedynie dlatego, że Denuvo zostało po raz pierwszy pokonane na całej linii.
Wspomniany haker Voksi od bypassów twierdzi (podajemy za serwisem DSO Gaming), że crack CONSPIR4CY jest naprawdę niezły i metoda, jaką go wykonano, może zostać wykorzystana do przygotowania cracków dla innych gier.
Ciekawe, jak w takiej sytuacji zachowa się Denuvo i czy firma zdoła ostatecznie połatać swoje zabezpieczenia, by piraci jednak nie mieli dostępu do gier z tą technologią.
Na koniec warto przypomnieć, że pecetowa wersja Rise of the Tomb Raider została wydana 28 stycznia tego roku, zatem złamanie zabezpieczeń gry trwało lekko ponad 7 miesięcy.
3DM znalazało sposób na Denuvo już wcześniej, ale…
W lutym tego roku przedstawicielka popularnej grupy podała, że 3DM znalazło sposób na zabezpieczenie Denuvo. Rozwiązanie jednak nie zostało udostępnione w sieci. – Przygotowaliśmy to ogłoszenie dlatego, że wielu graczy uwierzyło, że opuściliśmy pokład crackowania po technicznych problemach z Denuvo. Chcemy jednak udowodnić, że nie o to chodzi – podaje Bird Sister z 3DM.
A o co? Otóż 3DM niedawno oświadczyło, że przez rok nie będzie wydawać nowych cracków do gier, chcąc sprawadzić, czy przez to zwiększy się sprzedaż oryginalnych produkcji w sklepach. To jednak nie oznacza, że zaprzestają działalności, a właśnie o tym plotkowano. Stąd wypuszczenie komunikatu o rzekomym złamaniu Denuvo.