Twórca serii Dead Space przyszedł do EA z pomysłem na „czwórkę”. Co na to wydawca?
Dead Space 4 mogłoby być w zasięgu ręki, gdyby nie… EA. Wielka korporacja nie jest obecnie zainteresowana dalszym rozwojem tej serii.
Jeden z najważniejszych horrorów w historii gier wideo, a także niemal doskonała gra akcji przesycona grozą w autorskim uniwersum science-fiction. Nic dziwnego, że marka ta po wielu trudach wróciła, za co odpowiada głównie EA Motive. Studio wydało Dead Space Remake, który okazał się fantastyczną produkcją, po czym… seria umarła. Znowu.
Dead Space 4? Nie, dzięki
W rozmowie z Dan Allen Gaming główny twórca całej marki Glen Schofield wyjaśnił, że chciał powrócić do EA w celu stworzenia Dead Space 4. Warto zaznaczyć, że „ojciec” serii w ostatnim czasie nie miał lekko. Głośno hype’owane The Callisto Protocol udało się średnio (choć ja akurat lubię) i sprzedało jeszcze gorzej. Dla dewelopera oczywistym pomysłem było więc wrócić do swojego poprzedniego uniwersum.
Próbowaliśmy właściwie… Dead Space 4… To znaczy, rozmawialiśmy w tym roku. […] Oni [EA] po prostu powiedzieli, że nie są teraz zainteresowani […] Znają swoje liczby i wiedzą, co muszą wydawać.
– powiedział Schofield
Projektant niestety nie dał rady przekonać Electronic Arts, które bardzo mocno patrzy na cyferki. I bynajmniej nie chodzi o cyferki na Metacriticu czy innym agregatorze ocen, a o wskaźniki sprzedaży. Jeśli są słabe, to nawet największy zachwyt krytyków i graczy nie pomoże. Tak przecież było z Dead Space Remake. Motive miało zająć się odświeżeniem drugiej części serii, ale projekt anulowano, a serię wysłano na przymusowy urlop. Obecnie studio pomaga przy nowym Battlefieldzie.
Źródło: tech4gamers