Czy gracze chcą jeszcze rozgrywać napady?
Już za nieco ponad dwa miesiące na rynku ukaże się nowa wersja PayDay 2 przeznaczona na konsole najnowszej generacji. Tylko, czy na rynku jest jeszcze miejsce na kolejną grę z napadami na banki? Twórcy przekonują, że tak.
PayDay 2: Crimewave Edition to nowa wersja PayDay 2 (gry wydanej w 2013 na PS3, Xboksa 360 oraz PC), która tym razem została przygotowana z myślą o PlayStation 4 oraz Xboksie One. W porównaniu do poprzedniej edycji, ma podciągniętą grafikę do rozdzielczości 1080p oraz zawiera wszystkie wydane do tej pory dodatki.
Problem jest jednak taki, że kilka tygodni temu na rynku zadebiutowały Napady w GTA V, czyli bardzo wyczekiwany przez graczy tryb rozgrywki umożliwiający wspólne napadanie banków. Również Battlefield Hardline zawiera podobny tryb rozgrywki w ramach sieci. Czy na rynku jest jeszcze miejsce na trzecią produkcję? Pytanie też, jak PayDay 2 poradzi sobie w starciu z tak rozpoznawalnymi markami jak GTA oraz Battlefield?
W wywiadzie dla serwisu VG247.com, Almir Listo ze studia odpowiedzialnego za PayDay 2 podkreśla, że jego gra powinna dać radę w starciu z konkurencją. - Nie jesteśmy już na pozycji, w której musimy się bać. Mamy sporą społeczność fanów, której znamy oczekiwania. Patrzę na GTA Napady oraz Hardline i z przyjemnością witam konkurencje. Dzięki nim, nasza gra będzie jeszcze lepsza. Oczywiście graliśmy w te produkcje, wiemy co zostało w nich wykonane dobrze, a co można poprawić - przekonuje Listo.
Nie pozostaje więc czekać na efekty. W czerwcu sprawdzimy, która zabawa w napady okaże się bardziej wciągająca.