Czekasz na Project Scarlett? Nie pozbywaj się padów do Xbox One
Microsoft potwierdza, że wszystkie pady, z jakich korzystamy obecnie na Xbox One, podłączymy bez problemu do nowej konsoli, czyli Xbox Scarlett.
Choć była o tym mowa już jakiś czas temu, teraz mamy zupełną pewność, że Xbox Scarlett obsłuży wszystkie kontrolery, jakich używamy obecnie na Xbox One. To naprawdę świetna wiadomość, zwłaszcza dla osób, które lubią kanapowe multi ze znajomymi. Zamiast wydawać kasę na dodatkowe pady, będziemy mogli użyć tych, które już posiadamy.
Wieści przekazał pracownik Microsoftu, który z pewnością jest obeznany z tematem. James Shield zajmuje się marketingiem działu akcesoriów i jak widzimy w poniższym tweecie, udzielił on absolutnie jednoznacznej odpowiedzi na pytanie jednego z fanów, który był zaniepokojony, czy jego Xbox Elite v2 będzie kompatybilny z nadchodzącą konsolą.
Odpowiedź James’a Shielda jednych ucieszyła, a innych… jeszcze bardziej zaniepokoiła – czy to oznacza, że pad do Xbox Scarlett nie będzie posiadał nowych funkcji? Pytają gracze, którzy wychodzą z założenia, że jeśli sprzęt będzie obsługiwał obecne pady, to pozwolą one skorzystać z wszystkich możliwości sterowania w nowych grach. Microsoft jednak nie odpowiada na takie pytania i nie ma się co łudzić, że przed oficjalną prezentacją usłyszymy coś w tym temacie.
Yep – all Xbox One controllers!
— James Shields 🎃 (@shieldsjames) October 17, 2019
Przypominamy, że konkretna data premiery Xbox Scarlett nie została ujawniona, lecz wiemy na pewno, że Microsoft chce wypuścić konsolę na rynek w okresie świątecznym 2020 roku.