Cyberpunk 2077 i latanie pojazdami. CD Projekt RED ucina plotki

Cyberpunk 2077 i latanie pojazdami. CD Projekt RED ucina plotki
Newsy PC PS4 XOne

W sieci prócz wielu informacji o grze, zaroiło się także od wielu plotek. Jedną z nich była kwestia poruszania się w grze za pomocą latających samochodów. CD Projekt RED ucina te spekulacje oraz dostarcza kilku nowych wieści o świecie gry.

Latanie w Cyberpunk 2077? Tylko w konkretnych misjach

Wygląda na to, że informacje o nieskrępowanym sterowaniu pojazdami latającymi w Cyberpunk 2077 okazały się przekłamane. Owszem, będziemy kraść pojazdy poruszające się po ulicach i dostaniemy wówczas alternatywny widok TPP, niemniej swobodnego latania nie będzie. To znaczy będzie, ale tylko w konkretnych misjach (w powietrzu wyczuwam pościgi). Czyżby czekały nas podobne sytuacje jak na screenie poniżej?

Wygląda na to, że w Cyberpunku polatamy tak samo jak w ME: tylko w wybranych misjach.

CP77: samochody – tak, samochody latające – nie

W wywiadzie dla witryny Metro, deweloper z CD Projekt RED powiedział: You won’t be able to control flying cars but they will be used for missions for crucial things. But the main way to get through will be on foot, cars, and bikes, co można przetłumaczyć na: Nie będziesz mógł prowadzić latających samochodów, ale użyjesz ich podczas specjalnych misji, w decydujących sytuacjach. Głównym sposobem na poruszanie się będzie więc piesza wędrówka, samochód lub rower/motocykl (?). Night City zbudowano z sześciu dystryktów, toteż niemożliwym byłoby przedostawanie się między nimi wyłącznie na pieszo.

Cyberpunk 2077 – świat, który pozwoli wejść wszędzie

Ze wspomnianego wywiadu, można dowiedzieć się jeszcze kilku ciekawych informacji. Jedną z nich jest fakt, że gra będzie na tyle bogata, iż pozwoli na wędrówkę praktycznie w każdy zakątek mapy. Oznacza to, że nie natkniemy się nagle na zamknięte drzwi, czy magiczną, niewidzialną ścianę. To znów przywodzi na myśl ostatnie Deus Eksy i cieszy. Level designer, z którym Metro rozmawiało, zapewnia także, że studio dostarczy graczom mrocznej gry, a dodatkowo podkreśla, że jest przekonany, iż widok FPP jedynie wzmocni immersję świata.

Mówiąc również: The game is a true RPG. We just have shooting portions, but it is a real RPG to its core (Ta gra to prawdziwe RPG. Znajdziecie elementy strzelanki, ale jest to przede wszystkim erpeg z krwi i kości) uspokaja tych, którzy obawiali się przytłaczających elementów stricte strzelankowych. Na koniec Max Pears przyznał, że osobiście jest wielkim fanem przygód Adama Jensena i nie ukrywa, że wzorował się także na grach z uniwersum Deus Ex, niemniej wraz z Cyberpunkiem 2077 chce zaprezentować coś świeżego: nowe spojrzenie na gatunek.

Jakie to będzie spojrzenie? Tego dowiemy się z datą premiery, która to nie została jeszcze niestety ogłoszona.

Ewelina Stoj
O autorze

Ewelina Stoj

Redaktor
Bardziej od konkretnych gatunków ceni sobie kiedy gra ma "duszę" i pouczający przekaz. Nieco osamotniona w męskim świecie ruchomych pikseli próbuje udowodnić światu, że gry to także sztuka.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie