Cyberpunk 2077 – CD Projekt RED spełnia życzenie fanów. Bez zabijania
Studio CD Projekt RED informuje, że całą grę Cyberpunk 2077 możemy przejść, nie wysyłając ani jednego wroga na tamten świat. Nie będziemy musieli przy tym skupiać się na skradaniu oraz unikaniu otwartej walki.
Polski deweloper potwierdził podczas targów E3 2019, że jeśli zechcemy, to całą grę Cyberpunk 2077 ukończymy nie zabijając ani jednej osoby. CD Projekt RED powiedział redaktorowi serwisu PC Gamer, że jest to zmiana, którą zespół dokonał na podstawie opinii fanów i ankiet rozdawanych w zeszłym roku na E3.
– W tej chwili każda broń i każdy cybernetyczny wszczep ma tryb ogłuszający – powiedział wspomnianemu portalowi Paweł Sasko, główny projektant zadań do gry Cyberpunk 2077. Szybko jednak poprawił: Sądzę, że mogę wszystko powiedzieć. Jest jedna rzecz: istnieje broń, która z definicji jest zabójcza, powiedzmy więc, że strzelisz komuś bazooką w twarz. Odstrzelisz mu głowę, a to zazwyczaj jest śmiertelne.
Deweloper dał nam zatem do zrozumienia, że w Cyberpunk 2077 weźmiemy w swoje ręce takie potężne bronie, iż nie ma sposobu, aby uczynić je wystarczająco bezpiecznymi. Bazooka przecież nie ogłusza, tylko rozrywa – nie ma innej opcji.
Jeśli chodzi o walkę bez zabijania, będziemy wykorzystywać nie tylko broń, lecz również otoczenie. Można zatem podduszać, usypiać, powalać na ziemię i ogłuszać, lecz równie dobrze można wrzucić przeciwnika do zsypu na śmieci, albo zhakować pobliski automat z napojami, by wypadły z niego puszki, którymi zainteresuje się nasz wróg. Brzmi to naprawdę nieźle i z pewnością CD Projekt RED postara się, by katalog różnych opcji pozbywania się przeciwników bez zabijania był bogaty oraz zadowalający.