Nowe Control będzie genialnie. Remedy wykupiło prawa do marki

Control
Newsy

Remedy przejęło kontrolę nad… Control. Firma poinformowała o zakupie pełni praw do marki od 505 Games. Niedawno zawarte porozumienie opiewa na około 17 milionów euro i daje firmie wszystkie prawa do jakichkolwiek gier związanych z Control. Mowa tu nie tylko o kompletnej kontynuacji, ale także o spin-offach czy wariantach wieloosobowych. Dla fanów oznacza to mniej więcej tyle, że tytuł będzie rozwijany w całkowitej zgodzie z wizją artystyczną twórców.

Control należy do Remedy i nikogo więcej

Control pojawiło się na rynku w 2019 roku i bardzo szybko zyskało sympatię graczy. Kolejna gra osadzona w specyficznym i pogmatwanym uniwersum zaprezentowała nam wyjątkową historię, świetną oprawę graficzną i bardzo satysfakcjonujący gameplay. Gracze, którzy zastanawiali się nad przyszłością marki, mogą teraz odetchnąć z ulgą. Twórcy ze studia Remedy Entertainment uzyskali właśnie pełnię praw do marki, czyli wszelkich kontynuacji i nie tylko.

Remedy ma teraz jako jedyny podmiot prawo tworzyć, wydawać, promować i zarządzać produktami spod znaku Control. Porozumienie zostało zawarte z wydawcą 505 Games i opiewa na kwotę 17 milionów euro. Ta może jeszcze ulec zwiększeniu, choć będzie to poniekąd zależało od dalszych działań związanych z samą marką. Pewne jest, że wydawca pozostanie w swojej roli do końca bieżącego roku. Później wszystko zależy od Remedy. Firma zyskała tym samym świetną pozycję negocjacyjną i będzie mogła rozwijać serię w całości pod własną kontrolą.

A czego mogą oczekiwać fani gry? Na pewno samych dobroci, wszak Remedy Entertainment po prostu dowozi. Wiemy, że w planach jest m.in. tajemniczy projekt Condor, czy kontynuacja wydanej w 2019 gry, która do tej pory rozeszła się w ponad 10 milionach egzemplarzy.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie