Commandos: Origins z nową funkcją. Czegoś takiego w serii jeszcze nie było

Commandos: Origins z nową funkcją. Czegoś takiego w serii jeszcze nie było
Newsy PC PS5 Xbox Series

W sieci pojawił się nowy gameplay z gry Commandos: Origins. Oprócz tego deweloperzy ujawnili całkiem sporo nowych informacji.

Premiera Origins, czyli nowej odsłony serii Commandos, zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji deweloperzy z Claymore Game Studios ujawnili nowe informacje na temat nadchodzącej produkcji. Okazuje się, że w grze pojawi się coś, czego nigdy wcześniej nie było w cyklu Commandos. Poniżej szczegóły!

Nowość w grze Commandos: Origins. Tego jeszcze nie było

Chodzi tutaj o Tryb dowodzenia, który polega na tzw. kolejkowaniu działań dla wielu postaci jednocześnie. Przykładowo, gracze będą mogli wyeliminować dwóch strażników, którzy się nawzajem widzą, bez konieczności wcześniejszego odwracania uwagi jednego z nich. To ogromna zmiana, która zapewni jeszcze większą swobodę w planowaniu działań, a także stworzy zupełnie nowe możliwości taktyczne. Deweloperzy podkreślili, że ten tryb ma wspierać gracza wykonującego niezależne od siebie akcje w dowolnej kolejności.

Oprócz tego wspomniano o przerywnikach filmowych. Twórcy pokazali pierwszy podgląd sceny otwierającej. Cutscenki były dopracowywane do końcowego etapu produkcji, aby idealnie współgrały z rozgrywką i przedstawiały układ map oraz sytuację przed misją. Dopracowano też dubbing postaci. W rezultacie otrzymamy dubbing w następujących językach: angielskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim oraz chińskim.

Przypomnijmy jeszcze na sam koniec, że Commandos: Origins zadebiutuje na rynku 9 kwietnia bieżącego roku. Produkcja trafi wówczas na komputery osobiste, a także konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Udostępniona zostanie także w ramach usługi subskrypcyjnej Xbox Game Pass.

Źródło: Claymore Game Studios / Steam

Wincenty Wawrzyniak
O autorze

Wincenty Wawrzyniak

Redaktor
Specjalista od Groznawstwa, który nie stroni od swoich ulubionych tytułów. Rzadko się do tego przyznaje, ale ma prawie 2000 godzin na liczniku w Path of Exile. Pozostałe dwa tytuły w jego świętej trójcy to Assassin’s Creed: Origins oraz Final Fantasy XV. Miłośnik RPG i hack’n’slash, dla którego najważniejsza jest dobra historia, a ściany tekstu są plusem. Po godzinach pisze do szuflady, pije niepokojąco duże ilości kawy i często wraca do swoich ulubionych seriali (o Hannibalu prawdopodobnie gadałby nawet w trumnie).
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie