Gracze zauważyli niedorzeczność z płytą Call of Duty, a Activision ją potwierdza
Decyzja nie do końca zrozumiała…
W zeszłym tygodniu Call of Duty: Modern Warfare Remastered w końcu pojawiło się na rynku jako osobny produkt (na razie jedynie na PS4). Wcześniej odświeżona strzelanina była dorzucana jako bonus do specjalnych edycji najnowszej odsłony noszącej podtytuł Infinite Warfare.
Gracze sądzili, że skoro gry zostały rozdzielone, a kupili przed tym pakiet jedynie dla remastera, będą mogli w końcu odsprzedać CoD Infinite Warfare, lub chociaż odinstalować z dysku wersję cyfrową kosmicznej odsłony, by zwolnić na twardzielu nieco miejsca.
Szybko okazało się jednak, że jeśli ktoś kupił teraz samodzielne Call of Duty: Modern Warfare Remastered, to ma samodzielną grę. Kto jednak nabył remastera wcześniej jako bonus do Infinite Warfare, wciąż musi wkładać płytę tej gry do czytnika, by zagrać w kotleta. Odpada zatem możliwość, że odsprzedamy płytkę.
Podobnie w wersji cyfrowej – tutaj nadal trzeba mieć zainstalowane CoD Infinite Warfare + Modern Warfare Remastered, by jedynie odpalić ten drugi tytuł. Potwierdza to Activision na łamach brytyjskiego Eurogamera.