Activision zdecyduje się na ryzykowny krok? Niepokojące wieści o Call of Duty: WWII
Oby się nie sprawdziły…
Mikrotransakcje to sprawa dochodowa dla wydawców/producentów gier, lecz jeśli pójdą o jeden most za daleko, potrafią nieźle zdenerwować wielu graczy. W przypadku Call of Duty WWII mikropłatności nie zostały uruchomione na premierę strzelaniny, ponieważ deweloper tłumaczył się chęcią poprawienia kodu gry. Obecnie możemy już znaleźć płatne skrzyneczki na froncie, lecz na szczęście są one nieinwazyjne i sprowadzają się do przedmiotów kosmetycznych lub premii do punktów doświadczenia. Ale…
Dociekliwi gracze poszperali w kodzie Call of Duty WWII i natknęli się na coś niepokojącego, co może zwiastować, że omawiana gra stanie się w przyszłości pay-to-win.
Jeden z użytkowników forum Reddit odkrył w plikach skrzynki z bronią. Nie wiadomo, czy rzeczywiście zostaną one aktywowane, lecz jeśli tak, na pewno nie przejdzie to bez echa. Oto oręż, który został pochowany w skrzyneczkach:
- Gewehr 43 (karabin)
- Type 5 (karabin)
- Volkstrumgewehr (karabin)
- Arisaka (karabin)
- Winchester 94 Lever Action (karabin)
- Breda 30 (LMG)
- M1919 (SMG)
- MG81 (LMG)
- Beretta 38 (SMG)
- Sten (SMG)
- Enfield No. 2 (pistolet)
- Walther P38 (pistolet)
- Reichsrevolver (pistolet)
- Icepick (broń do walki wręcz)
- Combat Knife (broń do walki wręcz)
- Trench Knife (broń do walki wręcz)