Call of Duty: Warzone Mobile nie będzie już wspierane. Gra zniknie ze sklepów

Call of Duty: Warzone Mobile nie będzie już wspierane. Gra zniknie ze sklepów
Mobile Newsy

Activision oficjalnie kończy wsparcie dla Call of Duty: Warzone Mobile, czyli mobilnej odsłony popularnego battle royale.

Złe wieści dla fanów mobilnej wersji Call of Duty: Warzone. Przedstawiciele korporacji Activision wydali oficjalne oświadczenie, w którym poinformowali, że kończą wsparcie dla Warzone Mobile. Produkcja, która zadebiutowała w marcu 2024 roku na iOS i Androidzie, zniknie ze sklepów Google Play i App Store.

Activision kończy wspierać Call of Duty: Warzone Mobile

Informację przekazano na oficjalnym profilu gry w serwisie społecznościowym X. Choć produkcja nie otrzyma już żadnych nowych aktualizacji, gracze, którzy zainstalowali grę 18 maja lub wcześniej wciąż będą mogli w nią grać. Serwery pozostaną aktywne, zaś funkcja cross-progresji – łącząca postępy z innymi grami z serii – wciąż będzie działać. Usunięte zostaną jednak funkcje społecznościowe oraz możliwość zakupu punktów COD i subskrypcji Black Cell. Posiadaną walutę będzie można jednak nadal wykorzystać w sklepie w grze.

Premiera gry spotkała się z chłodnym przyjęciem – tytuł w pierwsze cztery dni wygenerował około 1,4 miliona dolarów przychodu. Dla porównania, Call of Duty Mobile w 2019 roku wygenerowało 4,2 miliona dolarów w analogicznym okresie – to aż 67-procentowy spadek. Decyzja o zakończeniu wsparcia może być rozczarowaniem dla fanów. W oświadczeniu czytamy: “Wiemy, że ta wiadomość może być rozczarowująca i naprawdę doceniamy wsparcie, pasję, opinie i zaangażowanie naszej społeczności“.

Źródło: GamingBolt

Wincenty Wawrzyniak
O autorze

Wincenty Wawrzyniak

Redaktor
Specjalista od Groznawstwa, który nie stroni od swoich ulubionych tytułów. Rzadko się do tego przyznaje, ale ma prawie 2000 godzin na liczniku w Path of Exile. Pozostałe dwa tytuły w jego świętej trójcy to Assassin’s Creed: Origins oraz Final Fantasy XV. Miłośnik RPG i hack’n’slash, dla którego najważniejsza jest dobra historia, a ściany tekstu są plusem. Po godzinach pisze do szuflady, pije niepokojąco duże ilości kawy i często wraca do swoich ulubionych seriali (o Hannibalu prawdopodobnie gadałby nawet w trumnie).
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie