Powalczycie o specjalne nagrody w Battlefield 1?
Co jakiś czas deweloperzy z DICE dają nam niezły powód, by jeszcze raz zajrzeć do Battlefield 1. Obecnie w grze naprawdę dużo się dzieje, a za zabawę można zgarnąć wyjątkowe przedmioty.
Twórcy Battlefield 1 informują, że możemy już przystąpić do nowej Operacji Kampanii, w której dołączymy do wielkiej ofensywy z 1916 roku, prowadzonej przez rosyjskiego generała Aleksieja Brusiłowa.
Nowa kampania otrzymała nazwę Burza Na Wschodzie. Łączy ze sobą dwie Operacje: „Ofensywę Brusiłowa” i „Czerwony przypływ”, pochodzące z dodatku Battlefield 1 „W imię cara”. Kampania toczy się na czterech mapach, podzielonych na dwie pary: „Galicja” i „Twierdza Brusiłowa” oraz „Wołga” i „Carycyn”. Zabawa w kampanii potrwa do 12 marca.
Battlefield 1 – za granie będą nagrody
Żeby zachęcić niezdecydowanych do odpalenia Battlefield 1, deweloperzy oferują specjalne nagrody za udział w Kampanii Operacji. Zbierając punkty na ekranie końca rundy w danej Operacji, zbierasz również punkty potrzebne do odblokowania pakietów bojowych Operacji. Nie są to zwykłe pakiety bojowe. Mogą one zawierać elementy wyjątkowej broni białej, takiej jak rosyjski nóż honorowy czy francuski nóż rzeźnicki. W porównaniu ze zwykłymi pakietami bojowymi dają one również większą szansę na wylosowanie rzadkich skórek na broń i maszyny bojowe – podkreślają twórcy gry na oficjalnej stronie Battlefield 1.
8 premier gier na nowy tydzień. Powrót Call of Duty i atak serii The Sims
Battlefield 1 i trochę historii
Ofensywa Brusiłowa przeszła do historii jako jedno z najkrwawszych starć zbrojnych w historii. Poprowadził ją generał armii rosyjskiej Aleksiej Brusiłow w ramach potężnej inwazji na Austro-Węgry 4 czerwca 1916 r. Podczas tej ofensywy po raz pierwszy wykorzystano na szeroką skalę oddziały szturmowe i drużyny infiltracyjno-sabotujące. Siły Austro-Węgier zostały co prawda odrzucone aż do linii Karpat, lecz ofensywa nie zmusiła cesarstwa do ostatecznej kapitulacji.
Choć operacja była olbrzymim sukcesem taktycznym Rosjan, Imperium Rosyjskie straciło w jej toku milion żołnierzy, a państwa centralne nie zostały pokonane. Rozgoryczony lud Rosji wkrótce ogarnęła rewolucja. Po wielu przepychankach pomiędzy politykami w kraju wybuchła krwawa wojna domowa, której główne strony stanowiły bolszewicka Armia Czerwona oraz lojalistyczna Biała Gwardia i przysłane jej na pomoc zagraniczne siły ekspedycyjne. Ten ciąg wydarzeń zainspirował Operację, którą nazwano „Czerwonym przypływem”.
Źródło: EA, opracowanie własne