Apple rzekomo pracuje nad własną konsolą. Szykuje się przetasowanie na rynku growym?
W sieci masowo rozprzestrzenia się plotka o powstawaniu nowej konsoli autorstwa Apple. Byłby to bezpośredni konkurent Nintendo Switcha, ponieważ sprzęt stawiałby na hybrydowość.
Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad sytuacja na rynku growym pod kątem producentów konsol nie zmienia się. Powstawały oczywiście projekty innych firm, które miały ambicje, by trafić do szerokiego grona odbiorców. Niestety, Ouya lub pierwsza Nvidia Shield pokazały, że obecnie może być ciężko konkurować z gigantami. Jak się jednak dowiedzieliśmy, być może kolejna korporacja spróbuje swoich sił w walce z Microsoftem, Sony i Nintendo.
Mowa tutaj o Apple, którego oczywiście przedstawiać nikomu nie trzeba. Na koreańskim forum doszło do przecieku informacji na temat tego, że producent sprzętów z jabłuszkiem w logo miałby pracować nad własną hybrydową konsolą. Warto też zaznaczyć, że we wspomnianym wpisie nie ma żadnych informacji na temat jakiegokolwiek źródła przecieku.
Co lepsze, Apple w związku z rozwojem projektu swojej konsoli miałoby współpracować z Ubisoftem. Francuski wydawca bez wątpienia byłby przydatnym partnerem. Sam sprzęt miałby korzystać z zupełnie nowej linii układów procesorów, a nawet wspierałby Ray Tracing. Taka funkcjonalność mogłaby na pewno być zagrożeniem dla Nintendo Switch, ponieważ ten nie wspiera tej technologii. Bardzo możliwe jednak, że Switch Pro takie wsparcie by już miał, a o nim słyszymy ostatnio coraz częściej.
Mimo to, osobiście uważam, że należy z dystansem podchodzić do tej plotki. Myślę, że Apple na pewno ma odpowiednie zaplecze, by spróbować swoich sił na rynku konsol. Z drugiej strony jakakolwiek porażka w danym segmencie rynku mogłaby naprawdę źle wyjść wizerunkowo firmie.