Zamknięta alfa Diablo Immortal na horyzoncie
Już niebawem gracze będą mogli przekonać się czy Diablo Immortal spełni ich oczekiwania. Wszakże klienci to najlepsi testerzy.
Testy gry odbędą się póki co w Australii (więcej tutaj). Może macie znajomych w tej części świata i podeślecie im linka? Nie można jednak wykluczyć, że z czasem również mieszkańcy innych rejonów świata będę mogli przetestować markę. To już kolejna faza testów produktu, wcześniej szczęśliwcy mogli wypróbować pre-alfę. Tym razem dodano klasę krzyżowca, podniesiony został również limit doświadczenia z 45 poziomu do 55. Toczyć pojedynki z monstrami będziemy mogli na dwóch udostępnionych obszarach. Pierwszy z nich to Góry Zavain, będące ojczyzną mnichów. Drugi z kolei to zamarznięta tundra, która jest domem dla barbarzyńców. Przyjdzie nam również zwiedzić sporo podziemnych lokacji.
Ciekawie zapowiada się nowy tryb zwany Cyklem konfliktu, będzie on dedykowany postaciom, które osiągnęły wysoki poziom doświadczenia. Umożliwi ona wybór jednej z frakcji Cieni bądź Obrońców świata Sanktuarium. Jeden z twórców (Wyatt Cheng) jest zdania, że wspomniany wariant rozgrywki przypadnie do gustu miłośnikom drużynowego PvP.
Natomiast Piekielny relikwiarz umożliwi konfrontację z potężnymi bossami. Raz w miesiącu udostępniony będzie nowy oponent z którym będziemy mieć okazję powalczyć. Pojedynku nie wygramy jednak z marszu, do każdej walki będziemy musieli się odpowiednio przygotować. Warto podjąć próbę, gdyż za odniesione zwycięstwo zostaniemy odpowiednio wynagrodzeni. Zdobędziemy potężne wzmocnienia naszej postaci i uzyskamy dostęp do legendarnych przedmiotów oraz klejnotów.
Pierwsze opinie o Diablo Immortal
W Diablo Immortal zagramy na urządzeniach z systemem Android i IOS. Chociaż wielu fanów serii jest bardzo sceptycznie nastawionych do mobilnego wydania hacka and slasha, to pierwsze opinie, które napływają do społeczności graczy brzmią uspokajająco. Redakcja The Verge, która miała możliwość przetestować tytuł jest zdania, iż Immortal stanowi świetne przełożenie ducha serii na platformy mobline (zobacz więcej). Niestety możemy spodziewać się sporej ilości mikrotransakcji, należy mieć nadzieję, iż tytuł będzie grywalny nawet bez sięgania po portfel.
Historia w Diablo Immortal ma toczyć się po wydarzeniach z Diablo II: Lord of Destruction oraz trzeciej odsłony serii. Tym razem główne zagrożenie stanowić będzie demon Skarn, który planuje zgromadzić armię demonów, by podporządkować sobie uniwersum. Grafika w bardzo dużym stopniu przypomina to co znamy z trójki, co nie dla wszystkich musi stanowić atut. Wiele osób zarzucało twórcom, iż Diablo III miało zbyt komiksową i cukierkową oprawę. Na pewno macie w temacie własne zdanie.
Dajcie znać w komentarzach czy planujcie pograć w Diablo Immortal gdy tytuł zostanie udostępniony w naszym regionie.