Microsoft jednak nie przejmie Activision Blizzard? Komisja sprawdza dane graczy
FTC, czyli amerykańska Federalna Komisja Handlu, bierze się za przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft. Skupią się m.in. na danych graczy.
Deal ma zamknąć się do końca roku fiskalnego 2023.
Activision Blizzard i Microsoft badane przez FTC
To największa taka transakcja oraz przejęcie w historii branży komputerowej rozrywki. Nic więc dziwnego, że wywołuje aż takie emocje. Przejęcie ma zamknąć się już do końca roku fiskalnego 2023. Zanim to jednak nastąpi, amerykańskie organy regulujące mają sprawdzić wpływ umowy na poboczne elementy.
FTC, czyli amerykańska Federalna Komisja Handlu ma faktycznie przyjrzeć się głośnemu przejęciu. Całą sprawą zajmie się nawet sama przewodnicząca organowi, Lina Khan. Jak donosi The Information, regulator przede wszystkim ma sprawdzić wpływ deal’u na dane konsumentów, cały rynek gamedevu oraz pracowników, którzy wcześniej oskarżali Activision o stwarzanie toksycznego miejsca pracy.
Ponoć FTC zamierza również zbadać wpływ transakcji na “konkurencyjne metaverse”, cokolwiek to znaczy. W ubiegłym miesiącu organizacja prosiła obydwie firmy o dodatkowe dokumenty, jakie potrzebne są do zbadania sprawy. Być może brzmi to trochę groźnie, ale to raczej formalność.
FTC w ten sposób raczej nie zamierza w jakikolwiek sposób wpływać na samą transakcję czy wręcz jej blokować. Wymagane dokumenty posłużą jednak za przeanalizowanie całej sytuacji i jej wpływu na branżę. Trzeba przecież pamiętać, iż już wcześniej pojawiały się obawy o monopolizację. To tym bardziej dziwne, że przejęciem nie zajmuje się Departament Sprawiedliwości, który zazwyczaj prowadzi takie sprawy.
