Battlefield 1 – pierwszy zwiastun trybu kampanii już jutro

Battlefield 1 – pierwszy zwiastun trybu kampanii już jutro
Filmiki z gier Newsy PC PS4 Wideo XOne

Mamy przedsmak tego, co szykuje producent.

DICE podaje, że już jutro ma się ukazać w sieci konkretny zwiastun trybu kampanii do Battlefield 1. Biorąc pod uwagę, że pierwszy trailer gry wzbudził sporo pozytywnych emocji, mamy nadzieję, że również i ten się spodoba.

Póki co, dzisiaj DICE pokazało krótką zajawkę jutrzejszego filmiku. Widzimy na niej przelot dwupłatowca nad murem obronnym. Sami jesteśmy bardzo ciekawi, jak zaprezentuje się kampania w Battlefield 1.

Jutro z pewnością jak tylko ukaże się pełny zwiastun, pokaże wam go.

Battlefield 1 – przedpremierowa wersja próbna w szczegółach

Electronic Arts przedstawia szczegóły wersji próbnej Battlefield 1, która będzie dostępna dla abonentów EA Access i Origin Access jeszcze przed premierą pełnej gry.

Światowy debiut Battlefield 1 zaplanowano na 21 października (lub 18 października dla osób, które zamówią w przedsprzedaży Specjalną Edycję Ochotnika). Natomiast gracze opłacający wspomniane usługi, uzyskają dostęp do wersji próbnej już 13 października i będą w nią mogli grać przez całe 10 godzin.

W wersji próbnej znajdzie się pięć map i cztery tryby rozgrywki. Mapy to Blizna Saint-Quentin, Amiens, Pustynia Synajska, Forteca Fao i Suez, a tryby – Podbój, Szturm, Operacje i Dominacja. Wypróbować będzie też można część kampanii dla jednego gracza, a konkretnie misje „Nawałnica stali” oraz „Błoto i krew”. Jeśli po zakończeniu zabawy z wersją próbną zdecydujesz się kupić pełną grę, twoje postępy zostaną do niej przeniesione – czytamy na oficjalnej stronie serii Battlefield.

Elektronicy dodają, że grając między 13 a 20 października abonenci EA Access i Origin Access będą też mogli odblokować zawartość do gry: za samo uruchomienie wersji próbnej otrzymasz nieśmiertelnik „Pierwszy w okopach”, a jeśli do 20 października wykorzystasz całe 10 godzin wersji próbnej, w pełnej grze będzie na ciebie czekać pakiet bojowy.

To jednak nie koniec atrakcji związanych z wersją próbną Battlefield 1. Po premierze Specjalnej Edycji Ochotnika otrzymamy dostęp do pozostałych map i trybów (chyba że zdążymy wcześniej wykorzystać swój 10-godzinny limit). Abonenci EA Access i Origin Access otrzymają ponadto 10-procentowy rabat na kupno pełnej wersji Battlefield 1.

Battlefield 1 – walka wręcz na noże, pałki i broń sieczną. Plusy i minusy takich brutalnych ataków

Twórcy gry zaznaczają, że w przypadku Battlefield 1 walka wręcz jest bardziej złożona i różnorodna niż kiedykolwiek wcześniej. Najciekawszym i zarazem najważniejszym atakiem jest tutaj szarża z bagnetem, pozwalająca naszemu żołnierzowi biec przez kilka sekund sprintem, z wysoko uniesionym przed sobą bagnetem. Jeśli uda się nam dobiec do wroga, wykończymy go w niezwykle brutalny sposób, którego nie można zablokować. Co ciekawe, podczas szarży sprint będzie szybszy od standardowego i będziemy trochę bardziej odporni na ogień z broni palnej. Wszystko przez adrenalinę.

Są jednak wady szarży. – Tego typu atak niesie jednak za sobą ryzyko. Wasz krzyk przyciąga uwagę wrogów, prędkość skrętu jest ograniczona, a po nieudanej szarży nie możecie biec sprintem do czasu odnowienia umiejętności. Założenie bagnetu na broń główną wpływa też negatywnie na jej odrzut i wydłuża czas, jaki musi upłynąć, zanim będzie gotowa do strzału po zakończeniu sprintu. Wybór bagnetu oznacza również, że niedostępne są dla was inne elementy wyposażenia. A bagnet nie jest jedyną ulepszoną bronią do walki wręcz w Battlefield 1 – czytamy na oficjalnej stronie gry.

Kolejnym mocnym atakiem będzie dźganie nożem. W przypadku tej broni deweloperzy wprowadzili spore zmiany. – Fani naszych poprzednich gier skarżyli się, że próba zablokowania frontalnego ataku nożem prowadziła często do zbyt długiego „siłowania się” żołnierzy. Dlatego w Battlefield 1 obrona przed takim atakiem nie będzie już możliwa – wyjaśniono na stronie Battlefield 1.

Battlefield 1
Battlefield 1

Broń do walki wręcz została podzielona na trzy grupy: noże, pałki i broń sieczną/specjalną. Każda ma mocne i słabe strony. Różnią się między sobą trzema cechami: szybkością wyprowadzania ciosów, zadawanymi obrażeniami i łatwością wykonania brutalnej eliminacji wroga.

Jak tłumaczą twórcy gry, nóż zadaje niewielkie obrażenia, ale pozwala szybko zadawać kolejne ciosy i ma dużo większą strefę natychmiastowej eliminacji. Znaczy to, że w przypadku zajścia przeciwnika od tyłu, wykonanie brutalnej egzekucji będzie możliwe z dość dużej odległości. Pałki to broń wszechstronna – zadają średnie obrażenia ze średnią prędkością i mają średnią strefę natychmiastowej eliminacji wroga. Broń sieczna/specjalna – czyli toporki, saperki i kilofy – zadaje największa obrażenia, ale jest najwolniejsza i ma najmniejszą strefę natychmiastowej eliminacji.

Rozpoczynając przygodę z Battlefield 1, otrzymamy dostęp do prostej pałki, saperki i noża. Dopiero wraz z postępami w grze w nasze ręce wpadną ulepszenia do takich broni oraz zupełnie nowe, specjalne oręże, pozwalające np. przecinać drut kolczasty, niszczyć drewniane barykady lub uszkadzać lekkie pojazdy.

Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie