Stwórzcie swój unikalny pokój gracza z Yeelight Cube. Efekt, którego się nie spodziewacie

Ciemno w pokoju? No oczywiście, że tak, przecież teraz Słońce zachodzi o 15:00, ale na dobrą sprawę nawet letnie wieczory potrafią wymagać włączania lampki przy biurku czy światła na suficie. Problem w tym, że takie rozwiązanie ani nie jest zbyt klimatyczne, ani immersyjne, ani nawet szczególnie eleganckie. Z pomocą przychodzi coś zupełnie nowego, czyli popularne obecnie akcesorium do pokoju gracza, mogące znacząco wpłynąć na klimat. A co za tym idzie – także na radość z kolejnej sesji przy ulubionych grach.

Yeelight Cube to niewielkie kostki świetlne, które pozwalają na szeroką personalizację i umożliwiają stworzenie unikalnych połączeń. Da się je w dowolny sposób łączyć i układać, dzięki czemu każdy zdecyduje, jaka wersja oświetlenia jest dla niego najlepsza. Same w sobie robią wystarczające wrażenie, ale łącząc je z innymi akcesoriami, możemy liczyć na jeszcze większy zachwyt nas samych, znajomych, rodziny, czy… widzów na streamie. Zanim jednak do tego przejdziemy, trzeba wiedzieć, o co tu w ogóle chodzi.

Rodzaje Yeelight Cube:

• Smart Cube Light Matrix – kostki z 25 koralikami LED, które możemy kontrolować niezależnie od siebie. Dzięki temu istnieje opcja tworzenia na ich matrycach unikalnych wzorów. Można nawet rysować obrazki czy stworzyć własną konstrukcję, jak choćby zegarek.
• Smart Cube Light Panel – kostki generujące delikatne oświetlenie, którego kolor można dostosować do swoich upodobań.
• Smart Cube Light Spot – kostki z efektem reflektora. Idealne, jeżeli chcecie oświetlić przestrzeń za monitorem, półki z ulubionymi grami czy plakaty wiszące koło biurka.

Warto zaznaczyć, że panele świetlne Yeelight Cube do działania potrzebują specjalnej stacji. Konkretne kostki można kupować osobno lub też w zestawach ze wspomnianą bazą. Jedna stacja obsługuje naraz maksymalnie sześć kostek, więc opcji personalizacji jest bez liku. Oznacza to, że stworzymy swoje własne, wymarzone oświetlenie, podkreślimy klimat danej gry lub też codziennie zdecydujemy o innej formie światła rozświetlającego wnętrze pokoju gracza.

No dobra, ale dla kogo to jest?

Kostki Yeelight Cube brzmią jak coś stworzonego dla graczy, którym zależy na eleganckim, gamingowym lub po prostu wymarzonym wystroju. Światło odgrywa jedną z najważniejszych ról w postrzegania przestrzeni, więc bez dobrych jego źródeł, efekt nie będzie zadowalający. Z nowym wyposażeniem pokoju gracza każdy może spersonalizować wystrój tak, aby mu odpowiadał. Kto wie, może znajdziecie w sobie żyłkę planera przestrzeni i odkryjecie potęgę feng shui?

Żeby nie było, że jestem gołosłowny. Wyobraźcie sobie wieczorną sesję w choćby EA Sports FC 24 – rozświetlające kostki do pokoju gracza dzięki dynamicznemu oświetleniu, mogą wywołać efekt niemal bycia na stadionie. Już nigdy kolejny quest w Diablo IV nie będzie taki sam, gdy ponure korytarze jaskini podkreślimy tożsamymi, przygaszonymi światełkami za monitorem, aby te finalnie eksplodowały niczym kula ognia.

Wszystko dlatego, że kostki są kompatybilne z ekosystemami Razer Chroma i Overwolf. W praktyce oznacza to mniej więcej to, że korzystać można z nich na wzór technologii Ambilight w telewizorach. Sami możemy zintegrować nowe oświetlenie z ulubionymi grami, dzięki czemu światło w czasie rzeczywistym dostosowywać się będzie do wydarzeń na ekranie. Sam szczególnie polecałbym zagranie w ten sposób w Dead Space albo Alana Wake’a 2, czyli klaustrofobiczne przygody grozy, w których klimat jest jednym z najważniejszych czynników.

Yeelight Cube nie tylko dla graczy

Kostki oświetlające jak na razie zderzyłem z gamingową rzeczywistością. Równie dobrze sprawdzą się w roli podkręcenia klimatu przy filmie, bądź ulubionym serialu. Mogą odwzorowywać kolory monitora, więc immersja będzie jeszcze większa. A może streamujecie? Niezależnie od tego, czy wieczorami pokazujecie najnowsze gry na Twitchu, czy po prostu bawicie widownię przy kawie, jednym z kluczy do sukcesu jest zadbanie o odpowiedni wystrój tego, co za nami. Elegancki pokój, jak już wspomniałem, to efektownie oświetlony pokój, więc dynamiczne światło sprawdzi się tu idealnie. Możecie też wybrać dane kolory i tak je pozostawić – być może w ten sposób pokażecie widzom swój aktualny mood?

Impreza to także inne wydarzenie, w którego trakcie liczy się klimat. Yeelight Cube można dostosować do muzyki, więc niezależnie od tego, czy słuchacie ze znajomymi Taylor Swift, czy może relaksujecie się przy gitarach Emperora, światła zawsze oddadzą esencję dźwięków. Co ciekawe, kostki są też kompatybilne ze standardem Matter. Pozwala to zintegrować je między innymi z Apple HomeKit, Samsung SmartThings czy Google Home. Dzięki temu można sterować nimi z poziomu smartfona lub za pomocą komend głosowych.

Solo albo z drużyną

Jak wiadomo, przed wyruszeniem w drogę, należy zebrać drużynę. W tym wypadku nawet pojedyncze rodzaje kostek Yeelight Cube zadbają o odpowiedni nastrój i design. Można też zaakcentować je za pomocą m.in. taśm LED, paneli ściennych czy żarówek. Kreatywność to słowo-klucz. Na dobrą sprawę warto samemu przez chwilę zastanowić się nad tym, w jaki sposób zorganizować przestrzeń gracza, aby czuć się w niej najlepiej. Zresztą, zobaczcie sami zerkając na wideo poniżej.

Źródło: Materiał powstał we współpracy z Yeelight Cube.