Czekacie na polskie Witchfire? No to twórcy mają dla Was świetne wieści
Polskie Witchfire zapowiada się rewelacyjnie. Po wielu latach prac gra w końcu wyjdzie. Co najważniejsze – finalnie nie tylko na PC, ale też i na konsole.
Na Witchfire czekam z wypiekami na twarzy od dawna. Po pierwsze: mam spore zaufanie do ekipy The Astronauts. Po drugie: zwiastuny gry wyglądają kozacko i przepięknie, a deweloperzy zmieniali skalę gry na znacznie większą. W końcu, po trzecie: gra powstaje już tyle czasu, a ja wcale się tym oczekiwaniem nie znudziłem, co mówi samo za siebie.
O tym, że gra trafi na Epic Games Store w formie wczesnego dostępu już 20 września 2023 roku, wiemy od jakiegoś czasu. Teraz jednak The Astronauts przyznało, że ich mroczny FPS roguelite wyląduje też na konsolach oraz na innych platformach dystrybucji cyfrowej w wersji na PC. Zgaduję, że mowa o Steam i GOG. Do tej pory jednak musimy uzbroić się w cierpliwość.
Witchfire ma ukazać się na konsolach i straci epicową ekskluzywność, ale dopiero po pewnym czasie. Zgaduję, że gra w ostatecznej wersji, po wyjściu z early access, będzie powszechnie dostępna dla każdego gracza. Na razie nie wiemy, o jakich konsolach mowa. Z pewnością chodzi o wersję na PS5 i Xbox Series X i S, ale nie jest wykluczona wersja na last-geny. W końcu gra powstaje na Unreal Engine 4. Można też zakładać, że twórcy nie będą chcieli wspierać poprzedniej generacji, co nie byłoby szczególnie zaskakujące.
Twórcy potwierdzili również, że gracze sami będą mogli wpłynąć na wygląd interfejsu w grze. Sami dostosujemy celownik, FOV, a dostępna będzie też możliwość ukrycia numerów obrażeń u przeciwników. Co więcej, deweloperzy nadal skupiają się na atmosferze grozy i horroru, choć nie będzie to pełnoprawny horror. Nauczymy się jednak “bać… rzeczy”. Brzmi dobrze.