Na liście 100 marek mających najwięcej przeróbek “dla dorosłych” jest sporo gier. Mamy polski akcent
Pewien internauta stworzył listę 100 marek, które doczekały się największej liczby przeróbek “dla bardzo dorosłych”. Tak, jest tam Wiedźmin.
To lista, której chyba nikt nigdy nie spodziewał się ujrzeć. Mimo wszystko wysiłkiem jednego z użytkowników Reddita możemy zapoznać się z zadziwiająco kompleksową listą 100 najchętniej przerabianych franczyz mediowych na świecie. Nie pytajcie, o jakie przeróbki chodzi, bo zapewne każdy już się tego domyśla.
Nie będę przedłużał i wspominał o tym, jak wielki “potencjał” mają gry w stylu Overwatch czy Fortnite. Z jakiegoś powodu wiele osób lubuje się w tego typu “materiałach”, gdzie postacie zostają zaanimowane w co najmniej erotyczny sposób. W internecie panuje powszechne powiedzenie, że jeżeli coś istnieje, to istnieje też tego p**no przeróbka. I chyba nie jest to zbytnią przesadą.
Użytkownik sugnimmingus podzielił się stworzoną przez siebie listą 100 najczęściej “por**fikowanych” franczyz mediowych świata. Wykorzystał przy tym dane ze strony internetowej, która skupia taką zawartość tworzoną przez użytkowników. Nie jest to więc lista, która w jakiś wyjątkowy sposób miałaby pokazywać stan rzeczywisty, więc nie należy jej traktować za szczególnie wartościowy przykład reprezentatywny.
Na pierwszym miejscu bezsprzecznie króluje… Pokemon. Tak, mnie też to przeraża. Później mamy Touhou Project, czyli japońską serię gier. W komentarzach możemy znaleźć wyjaśnienie dość zaskakującej popularności tej marki. Stworzył ją bowiem pojedynczy deweloper, który udostępnił to IP dla fanów za darmo, o ile tylko ich prace nie będą spoilowały ważnych fabularnie wydarzeń z uniwersum. W Japonii to rzadkość, więc nie ma się co dziwić. Podium zamyka My Little Pony (bez komentarza…).
TOP 10 najczęściej “przerabianych” marek:
- Pokemon
- Touhou Project
- My Little Pony
- Fate
- Naruto
- Genshin Impact
- Idolmaster
- Kantai Collection
- Overwatch
- Final Fantasy
Cała lista jest za długa, aby omawiać każdą z pozycji, ale skupmy się na najciekawszych. Ogółem gier jest tutaj sporo i największe “sukcesy” święcą serie jRPG. Niepokojąco wysoko jest Sonic, a Resident Evil może zaskakiwać, co popularnością przebija choćby Personę, Digimon, a nawet Yu-Gi-Oh. Z jakiegoś powodu na liście znajdziemy też Animal Crossing i to wyżej od… polskiego Wiedźmina! Wiedźmin to nie tylko marka growa, ale i książkowa, komiksowa i filmowa (serialowa) – może pochwalić się ponad 10 tysiącami przeróbek. Nieco mniej ma… Five Nights at Freddy’s (dlaczego?!), a nawet Tomb Raider. Doprawdy, wyczyn godny podziwu.
