W nowym Call of Duty nie będzie plecaków odrzutowych, bo twórcy mają traumę
Wielu fanów serii zadaje sobie pytanie, czy w tegorocznym CoD pojawią się jetpacki. Główny projektant z Treyarch odpowiada krótko: nie.
Brak plecaków odrzutowych w kolejnej odsłonie serii może sugerować, że w najnowszym Call of Duty nie będziemy korzystać z zaawansowanej technologii, co z kolei pozwala snuć domysły, że fabuła gry przeniesie nas do teraźniejszości lub przeszłości. Jetpacki miały wprowadzić większą dynamikę do serii. Jak się jednak okazuje, tego typu chwyty nie są niezbędne, by rozgrywka w CoD wciągała na długie godziny – dowodzi tego chociażby Black Ops 4.
Nie są jeszcze znane żadne konkrety na temat tegorocznej odsłony Call of Duty. Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami, za produkcję ma odpowiadać właśnie Treyarch, a najnowszy CoD będzie kontynuacją podserii Black Ops i umożliwi nam udział w wydarzeniach Zimnej Wojny. Niewykluczone, że nowa część legendarnego Call of Duty trafi do graczy w okresie jesiennym bieżącego roku.
NO.
— Vahn (@DavidVonderhaar) January 5, 2020
Such short-term memories. You hung me from the highest branch. No. NO. I have PTSD.
— Vahn (@DavidVonderhaar) January 5, 2020