Cyberpunk 2077 działa na Tesli Model S lepiej, niż na PS4
Podczas pokazu pokazano jakie możliwości skrywa Tesla Model S. Auto pozwala uruchomić bez zająknięcia gry takie jak Cyberpunk 2077.
Na łamach naszego portalu nie podejmujemy tematów związanych z motoryzacją, ale w tym wypadku robimy uzasadniony wyjątek. Tesla Model S Plaid / Tesla Model S Plaid+ to udoskonalona wersja modelu Tesla Model S. To co interesuje nas najbardziej, to możliwości jakie skrywa to cudo techniki. Samochód będzie dysponował mocą 10 teraflopów, mogąc w tym aspekcie konkurować z PlayStation 5. Czy Tesla Model S i gry to idealne połączenie? Projektanci twierdzą, że tak. Właściciele otrzymają do dyspozycji ekran liczący 17 cali i potrafiący wyświetlić obraz w rozdzielczości 2200×1300. Bawić będziemy mogli się wykorzystując możliwości bezprzewodowego pada.
Co ciekawe tylna kanapa ma również zostać wyposażona w ekran, dzięki czemu pasażerowie nie będą nudzili się w trakcie długich podróży. Dodajmy do tego zaimplementowanie portu USB-C dla każdej osoby jadącej samochodem oraz funkcję szybkiego ładowania bezprzewodowego. Miłośnicy czystego brzemienia również powinni być ukontentowani. Wszystko to za sprawą 960-watowego systemu audio, który dodatkowo pozwala aktywną redukcją szumów.
Tesla Model S pokazuje, że niestraszne jej najnowsze gry
Elon Musk będący amerykańskim dyrektorem generalnym i technicznym w SpaceX zachwalał możliwości maszyny. Mężczyzna zwracał uwagę, że wóz pozwoli na komfortowe korzystanie z internetu, oglądanie filmów i granie w gry. Aby nie pozostać gołosłownym, zaprezentowano Cyberpunka 2077, produkcja hulała w 60 klatkach animacji na sekundę. Końcowy efekt robi więc świetne wrażenie (źródło).
Ile wydamy na to cacuszko? Jak zapewne się spodziewacie, koszt nie będzie niski. Chcąc nabyć modeli Tesla Model S Plaid+ musimy liczyć się z wydatkiem rzędu 600 tysięcy zł. Za wersję Tesla Model S Plaid zapłacimy natomiast 500 tysięcy złotych (źródło).
Trudno również nie docenić innych aspektów wozu o których była mowa w trakcie prezentacji. Mamy mieć do czynienia z najlepiej przyspieszającym produkcyjnym samochodem na świecie. Osiągającym 97 km/h w 1,99 sekundy, dodatkowo samochód cechuje się najniższym współczynnikiem oporu powietrza, który wynosi 0,208. Auto nie ma skrzyni biegów, jest za to wyposażone w inteligentny system, który m.in. rozpozna czy chcemy ruszyć. Nie musimy również wybierać kierunku jazdy, gdyż wehikuł rozpozna czy planujemy jechać do przodu. Maszyna powinna więc na pewno trafi w gust wielu miłośników czterech kółek.