Szansa na remake Final Fantasy VII nie jest duża
Chociaż miliony graczy marzą o ulepszonym hicie studia Square, prawdopodobieństwo jego wydania jest bardzo małe.
Yoshinori Kitase (reżyser), przyczyn takiego stanu upatruje w trzech czynnikach. Kłopot stanowi budżet, dostępne zasoby ludzkie oraz odpowiednia motywacja. Twórca bowiem chciałby postawić sobie poprzeczkę bardzo wysoko, co wiązałoby się z ogromną ilością pracy, którą musiałby wykonać. Sam przyznaje, że byłby to największy projekt w jego karierze.
Młodsi entuzjaści elektronicznej rozgrywki, mogą nie kojarzyć kultowej produkcji, której premiera miała miejsce w 1997 roku na konsoli PlayStation. FF7 to legenda japońskich gier RPG, która swego czasu oczarowywała grafiką w 3D i wspaniale wyrenderowanymi animacjami. Wciągająca fabuła, doskonale skomponowana muzyka i charyzmatyczni bohaterowie, to tylko niektóre z niezaprzeczalnych zalet.
Odświeżona edycja Final Fantasy VII, która zadebiutowała w 2012 r. na PC, nie może nosić miana remeak'u, a jedynie lekko odświeżonej wersji. Tytuł wzbogacono o zaledwie kilka opcji, przystosowując go do działania na najnowszych systemach operacyjnych.
Pamiętne intro, które lata temu wywoływało ciarki:
O autorze
Bartłomiej Balcerzak
Miłośnik staroszkolnych gier RPG takich jak Baldur's Gate czy Planscape Torment a jednocześnie nowszych przedstawicieli tego gatunku z Mass Effectem na czele.
