Film Super Mario Bros. z opóźnieniem. Na produkcję zaczekamy do przyszłego roku
Super Mario Bros., czyli nadchodzący film o popularnym hydrauliku, trafi do kin z kilkumiesięcznym opóźnieniem.
Zapowiadana już animacja z gwiazdorską obsadą głosową niestety nie zadebiutuje w pierwotnie ustalonym terminie. Produkcja miała pojawić się jeszcze w tym roku, lecz przesunięto ją o kilka miesięcy. Nową datą premiery jest 7 kwietnia 2023 r. w Stanach Zjednoczonych oraz 28 kwietnia w Japonii. Jak na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie tytuł zagości w polskich kinach.
To kolejna już próba przeniesienia gier z Mario na wielki ekran. W 1993 roku światło dzienne ujrzał bowiem pierwszy pełnometrażowy film oparty na grze, również zatytułowany Super Mario Bros. W Mario wcielił się tu Bob Hoskins, w Luigiego natomiast – John Leguizamo. Produkcja nie spotkała się z dobrym odbiorem, a dziś regularnie pojawia się w zestawieniach najgorszych filmów wszech czasów. Możemy więc liczyć jedynie na to, że animacji nie spotka podobny los i uda jej się odmienić postrzeganie pełnometrażowych wersji Mario.
Dotychczasowy termin premiery przygód dzielnego hydraulika nie pozostał wolny zbyt długo. W to miejsce trafił ostatecznie film Kot w butach: Ostatnie życzenie. Oznacza to, że i on spotkał się z drobnym opóźnieniem; pierwotnie produkcja poświęcona postaci ze Shreka miała pojawić się we wrześniu. Wytwórnia Universal nie podała przyczyn przełożenia obu tytułów, nie wiadomo zatem, czy prace nad nimi przebiegają w zaplanowanym tempie.