Bioware ma problem. Byli pracownicy pozwali studio na dużą kasę

Bioware ma kłopoty!
Newsy

Studio odpowiedzialne m.in. za serię Mass Effect czy Dragon Age poinformowało w sierpniu o zwolnieniu 50 osób. Teraz kilka z nich domaga się wyższych odpraw, a sprawa trafiła do sądu. Znany deweloper wpakował się w kłopoty?

Zwolnienia większych grup osób nigdy nie wróżą dobrze. Tym bardziej, gdy mowa o deweloperach pracujących nad nowymi tytułami. Okazuje się, że sytuacja Bioware nie będzie w tym wypadku różnić się od pozostałych. 7 spośród 50 zwolnionych osób złożyło pozew do sądu King’s Bench w Albercie w sprawie odpraw. Te miały być zdecydowanie za niskie.

Średni staż pracy w firmie omawianych osób miał wynieść 14 lat, podczas gdy sądy Alberty uznały, że w sytuacji nagłego zwolnienia przysługuje odprawa w wysokości miesięcznego wynagrodzenia za każdy przepracowany rok. Jak łatwo się domyślić, oferta Bioware dla byłych już pracowników nie była wystarczająca. Tak przynajmniej sądzą zwolnieni, dlatego 7 z nich postanowiło rozpocząć sądową batalię.

Co ważne, sytuacja pracowników jest ciężka. Choć mogą oni szukać nowej pracy, to umowy NDA z Bioware uniemożliwiają im pokazywanie fragmentów prac nad ich ostatnią grą. Mowa o Dragon Age: Dreadwolf. Można stwierdzić, że pracownicy zostali niejako postawieni pod ścianą.

W świetle licznych niedawnych zwolnień w branży oraz faktu, że umowy NDA z BioWare uniemożliwiają nam pokazywanie w naszym portfolio jakichkolwiek naszych ostatnich prac nad Dragon Age: Dreadwolf, jesteśmy bardzo zaniepokojeni trudnościami, jakie wielu z nas będzie miało ze znalezieniem pracy.

Jeden z byłych pracowników Bioware

Bezsprzecznie jest to sytuacja trudna. Dlatego nie dziwi fakt, że pracownicy postanowili zawalczyć o swoje prawa przed sądem. Doskonale wiemy, że tak potężne firmy mają niekiedy dużo za uszami. A za tym stoi przecież EA.

Nowa gra Bioware

A co z Dragon Age: Dreadwolf? Gra osiągnęła jakiś czas temu wersję alfa, dlatego premiera w 2024 jest całkiem prawdopodobna. Nie znamy jednak ani konkretnego miesiąca, ani nawet części roku, w której możemy spodziewać się wydania nowej odsłony serii.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie