Najwolniejszy horror w historii? Tak zabija morderczy leniwiec, oto zwiastun

30 sierpnia 2023 roku do wybranych kin w Stanach Zjednoczonych powoli wtoczy się Slotherhouse. To nowy horror od Matthew Goodhue, który łączy “animal horror” z komedią. Jeżeli zwiastun ma być wyznacznikiem pełnego obrazu, raczej nie ma sensu nastawiać się na przełom. Tyle że moje wewnętrzne “drugie ja”, które uwielbia kiczowate kino i okropne horrory, czuje się nawet zaintrygowane.

Slotherhouse na zwiastunie

Fani mało wymagającej rozrywki w stylu Zombiebobrów czy Ataku Krwiożerczych Donatów mogą już zacierać ręce. Szczególnie ten pierwszy wydaje się główną filmową inspiracją dla Slotherhouse. Tym razem jednak mordercze zwierzę atakujące biednych studentów w akademiku to leniwiec. Bądźmy szczerzy – nie brzmi to jak dobry antagonista w horrorze. Być może to właśnie dlatego film budzi taką ciekawość.

To ostatni rok studiów dla siostry z bractwa Emily Young i po raz pierwszy w historii, bractwo Sigma Lambda Theta organizuje wybory na przewodniczącego. Chcąc mieć zabójczy rok, Emily Young zdaje sobie sprawę, że może być najlepszą opcją dla swojego bractwa. Rozpoczynając kampanię, znajduje uroczego leniwca, który kradnie jej serce i wkrótce zdaje sobie sprawę, że może skraść także serca i głosy swoich sióstr z bractwa. Ale kiedy w domu Sigma Lambda Theta powoli zaczynają gromadzić się ciała, Emily i jej siostry z bractwa zdają sobie sprawę, że zgony są spowodowane przez nową maskotkę domu, milutkiego leniwca Alpha. Czy Emily i jej siostry ujdą z życiem? A może ten leniwiec śmierci z trzema ostrymi jak brzytwa pazurami jest dla nich za szybki?

– czytamy w opisie filmu

Brzmi idiotycznie i tak właśnie ma być. Leniwiec tym razem wygląda jednak na zabójczo skutecznego drapieżnika. Mam nadzieję, że nie będzie przez cały film taki dynamiczny, bo jednak to leniwiec. Być może filmowcy mają jakieś ukryte pomysły, które spowodują, że Slotherhouse stanie się kolejnym viralowym horrorem.