Co się stanie z Nintendo 3DS po premierze Switcha?
Nintendo zapowiada wsparcie dla swojej przenośnej konsoli do 2018 roku.
W sieci pojawiło się mnóstwo dyskusji na temat losu 3DS-a po wprowadzeniu na rynek nowej konsoli Nintendo Switch. Najnowszy sprzęt od Japończyków ma bowiem funkcję rozgrywki mobilnej i to bez konieczności utrzymania się w polu stacji dokującej jak to miało miejsce w przypadku Wii U. Switch jest zatem samodzielnym handheldem. Czy pojawienie się tego rodzaju sprzętu nie zje 3DS-a?
W wywiadzie dla The Telegraph, Shinya Takahashi, dyrektor generalny w Nintendo podał, że firma planuje wsparcie dla 3DS-a przynajmniej do 2018 roku. Zaznacza przy tym, że sprzęt ten będzie idealną propozycją dla tych, którzy chcą wejść w świat Nintendo, ale nie chcą wydawać zbyt dużo pieniędzy na Switcha.
– To dobra alternatywa na przykład dla dzieci, które chcą mieć swój własny pierwszy system. Nadal widzimy spory potencjał w 3DS-ie. Z tego względu myślimy o grach nie tylko w roku 2017, ale także w 2018 – zapewnia Shinya Takahashi.
Biorąc pod uwagę to, że Nintendo Switch nie będzie sprzętem ze wsteczną kompatybilnością, posiadanie dwóch konsol Nintendo nie jest złym pomysłem. Zwłaszcza że 3DS ma pokaźną bibliotekę świetnych gier, które zbierał przez lata istnienia na rynku.