Jakość The Last of Us od HBO wywołała presję na Amazonie i serialu God of War
Sukces serialu The Last of Us przekłada się na serial God of War Amazona i nie tylko. Cory Barlog twierdzi wręcz, że to nowa jakość adaptacji gier wideo.
Cory Barlog, reżyser gry God of War z 2018 roku ujawnił niedawno w bardzo wylewnych słowach swój stosunek do serialu The Last of Us. Deweloper nie ukrywa, że jest pod wielkim wrażeniem tego, co zrobiło HBO z marką od Sony. Wychodzi na to, że wywołało to także swoistą presję na Amazonie w odniesieniu do serialu God of War.
Serial God of War pod presją TLoU
Ten rzeczywiście powstaje i tak naprawdę jest tylko jednym z wielu innych dzieł na podstawie gier wideo, o których wiemy. Amazon odpowiada również za serial Fallout, dostaniemy również serial Horizon od Netfliksa, film Ghost of Tsushima, nowe Tomb Raidery czy wspomnianego właśnie GoW-a. Ten ostatni wydaje się szczególnie ciekawy, bo TLoU jako IP Sony (wykreowane przez Naughty Dog) spotkało się z miażdżąco pozytywnym odbiorem widzów i graczy.
Naprawdę niesamowita, pokorna i inspirująca praca, która napełnia mnie radością + szczęściem dla wszystkich, którzy ją stworzyli. I nie małą ilością presji, frustracji i odrobiną zazdrości, że jest tak cholernie dobra. Poważnie, to co osiągają, jest cholernie monumentalne. Tak bardzo jestem z nich dumny.
– pisze na Twitterze Cory Barlog jako odpowiedź na pytanie o jakość serialu The Last of Us
Twórcy już wcześniej zapewniali, że serial ma być bardzo wierny oryginałowi, więc istnieje szansa, że fani gry nie będą musieli rwać włosów z głowy. Co więcej, Amazon pokłada w nim spore nadzieje, bo tytuł ma faktycznie powtórzyć sukces TLoU. Pytanie tylko – kto zagra główne postacie? Wiemy, że swoje role z gry chętnie powtórzyłby Sunny Suljic w roli Atreusa i Danielle Busutti jako Freja. Christopher Judge również nie pogardziłby rolą ikonicznego Kratosa.
