Resident Evil: filmowa seria otrzyma reboot. Wybrano już aktorów
Zaniedbana przez ostatnie lata seria filmów Resident Evil raz jeszcze wskoczy na duży ekran. Tym razem z nową obsadą i reżyserem.
Resident Evil to jedna z najciekawszych serii gier, która otrzymała aż 6 kinowych odsłon. Jednak po ich obejrzeniu można odnieść wrażenie, że nie wszystkie powinny powstać. Za wyjątkiem 1 i 2 części filmu, uniwersum z zombie potraktowano bestialsko i bez większego pomysłu. Jest jednak jeszcze nadzieja dla RE…
Stołek Paula W.S. Andersona przejmie nowy reżyser – Johannes Roberts (znany z Nieznajomi: Ofiarowanie i Podwodnej pułapki). W swoich pierwszych słowach obiecuje reboot serii, sięgający aż do genezy gry. Fabuła filmu skupi się na pierwszym kontakcie zombie z zespołem S.T.A.R.S., w trakcie ikonicznej nocy w Racoon City z 1998 roku. Odwiedzimy też Spencer Mansion i podziemne laboratorium.
W tym filmie naprawdę chcę wrócić do pierwszych dwóch gier i odtworzyć przerażające wewnętrzne przeżycie, jakiego doświadczyłem w trakcie grania po raz pierwszy, jednocześnie opowiadając ugruntowaną ludzką historię o małym umierającym amerykańskim miasteczku, która będzie odpowiednia dla starych fanów jak i nowych nowej publiczności.
Nowy film Resident Evil ma już nawet obsadę. Na ekranie zobaczymy prawdziwą śmietankę bohaterów z gry. Clare Redfield zagra Kaya Scodelario, Leon S. Kennedy przypadnie Avan Jogia, zaś Alberta Weskera odegra Tom Hooper. W filmie nie zabraknie też Jill Valentine, Williama Birkina oraz Chrisa Redfielda.
Premiery filmu możemy spodziewać się nie szybciej jak w 2021 roku, choć biorąc pod uwagę aktualną kondycję kina, możemy poczekać znacznie dłużej.