Netflix rzuca rękawicę Star Wars. Tworzą swoje największe uniwersum, oto zwiastun Rebel Moon
Zack Snyder chciał zrobić nowe Gwiezdne Wojny, ale mu nie wyszło. Dlatego trochę pozmieniał i teraz dzięki Netflix wyda to jako Rebel Moon.
Rebel Moon zapowiedziano już jakiś czas temu. To nowy świat wykreowany przez Zacka Snydera, który przed laty interesował się stworzeniem filmu osadzonego w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Disney nie wybrał jednak jego pomysłu, ale filmowca to nie zraziło. Postanowił kontratakować, namówił Netfliksa, pozmieniał szczegóły i tak oto dostaniemy odpowiedź streamingowego giganta na wielkie franczyzy w stylu Marvela czy właśnie Star Wars.
W sieci pojawił się nowy zwiastun Rebel Moon – część 1: Dziecko ognia, które ma ukazać się na platformie Netflix już 22 grudnia 2023 roku. Nie wiemy, czy będzie to świąteczny hit i początek czegoś wielkiego. A może okaże się co najwyżej poprawnym science-fiction? To i tak nic nie zmienia, bo platforma ma wielkie plany na przyszłość uniwersum.
Jak zapewne się domyśliliście, najpierw na streaming trafi pierwsza część filmu. Całość podzielona została na dwie części. Druga, nazwana “Zadająca Rany” to kwestia początku 2024 roku, bo konkretnie 19 kwietnia ma wylądować na platformie.
Netflix sporo inwestuje w ten projekt, dzięki któremu chce stanąć do walki z choćby Disneyem. Nie wiemy, czy się uda, ale jakiś czas temu zapowiedziano także wysokobudżetowe RPG osadzone w uniwersum Rebel Moon. Zack Snyder wie, jak uderzyć, aby się o nim mówiło. Jeśli tylko dorówna oczekiwaniom, fani science-fiction mogą wyłącznie zacierać ręce!
