Sylvester Stallone wskazuje aktora, który powinien zagrać Rambo. Jest zbyt przystojny?

Sylvester Stallone mówi, kto powinien zagrać Rambo | Newsy - PlanetaGracza
Filmy Filmy i seriale Newsy Newsy

Uwielbiany aktor znany z roli Rambo i Rocky’ego wskazuje, kto powinien przejąć po nim pałeczkę w kultowej serii filmów akcji. I nie jest to problem, że jest przystojny.

Postać Johna Rambo to chyba jeden z najbardziej kojarzonych symboli kina wypełnionego testosteronem. Cykl z udziałem Sylvestra Stallone już się niestety zakończył, ale zawsze istnieje szansa, że ktoś młodszy przejmie pałeczkę. Sam zainteresowany wspomniał, że ma pomysł, kto mógłby to zrobić.

Nowy Rambo?

Od razu muszę wspomnieć, że nie ma żadnych informacji o ewentualnym kontynuowaniu cyklu. Stallone już parę razy zaznaczał, że nie interesuje go powrót do tej postaci, więc raczej nie liczcie na więcej filmów z tym aktorem. Być może jednak postać nękanego przeszłością żołnierza powróci. I być może w tej roli kiedyś wystąpi… Ryan Gosling. O ile oczywiście właściciele praw do marki pójdą za głosem samego Stallone’a.

W rozmowie z Jimmym Fallonem w trakcie jego wieczornego programu, Stallone opisał swoje spotkanie z Ryanem Goslingiem. I choć sam doskonale wie, że różnią się od siebie, uważa, że aktor, który niedawno grał choćby Kena w Barbie, miałby szansę na bycie godnym następcą w roli Rambo. Pomysł wielu fanom może wydawać się dziwny, ale w istocie brzmi całkiem sensownie.

Powiem ci dlaczego. Poznałem go na kolacji i oczywiście jesteśmy przeciwieństwami, on jest przystojny, ja nie, tak to działa. Nie, ale poważnie, wyobraź sobie mnie jako Kena mówiącego “tak”, to w ogóle nie działa. Ale on mówi: “Zawsze fascynował mnie Rambo. Chodziłem do szkoły przebrany za Rambo i ludzie mnie przeganiali, a ja wciąż nie przestawałem i wiesz, spędzałem wakacje jako on”. Wciąż powtarzał, że ma wiele powiązań z tą postacią. Pomyślałem: “Wiesz, to interesujące, jeśli kiedykolwiek przekażę pałeczkę, przekażę ją jemu, ponieważ on kocha tę postać. Nie wiem, czy ktokolwiek powiedziałby “on jest zbyt przystojny, by grać Rambo”.

– powiedział Sylvester Stallone

Faktycznie nietrudno odnieść wrażenie, że dla wielu wybór Goslinga na następcę Stallone’a może wydawać się nieco nietrafiony. Wygląda jednak na to, że kanadyjski aktor kocha tę postać, więc być może kiedyś faktycznie mógłby się w nią wcielić? Na razie to wyłącznie słowa samego Stallone’a, a nic oficjalnego.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie