Po nowej aktualizacji PS5 reklamy walą graczy po oczach. Nie sposób ich wyłączyć
Ostatnia aktualizacja PS5 stanęła ością w gardłach graczy, którzy nie mogą uwierzyć, że tego typu treści pojawiają się na całym ekranie. Zdecydowanie nikt tego nie oczekiwał.
Reklamy w grach wideo były tak naprawdę od zawsze. Korzystając z Windowsa, we współczesnych czasach również nikt nie może być wolny od niechcianych form marketingowych, ale chyba mało kto spodziewał się, że dotyczyć to może także konsol?
UWAGA – Globalna awaria PlayStation Network. Problemy także w Polsce
PS5 z reklamami
Przyznam, że sam niejako z obrzydzeniem spostrzegłem zmiany w menu konsoli PlayStation 5 przez ostatni weekend. Otóż włączyłem ją, a moim oczom, w miejscu panelu dedykowanego zwyczajnie Warhammer 40,000: Space Marine 2 pojawiła się facjata aktora głosowego niczym YouTube’owy filmik mający zachęcić mnie do obejrzenia. A gdzie dotychczasowe tło? Gdzie jakieś kluczowe informacje?
Ano tak – nie tylko ja dostrzegłem ten problem, bo podobną przygodę miała również redakcja mp1st czy gracze na Twitterze. W sieci zaczęły szybko pojawiać się istne “kompilacje” takich reklam. Zamiast dotychczasowego tła z gry, na cały ekran widać polecane najnowsze informacje, filmy od twórców, czy nawet reklamy innych gier. Dość powiedzieć, że może to zirytować, bo przypomina po prostu wielkie reklamy na cały telewizor.
Miejscami mówimy nawet dosłownie o reklamach, bo karta Horizon Zero Dawn: Complete Edition wyświetla obrazek… LEGO Horizon Adventures, co może mocno zdezorientować graczy. Wydaje się, jakbyśmy próbowali odpalić właśnie ten drugi tytuł, a nie ten, do którego należy karta. Część pozycji (także gry first-party) wyświetla najnowsze aktualizacje lub informacje dla społeczności, ale niektórzy twórcy nie aktualizują tego regularnie. Dlatego w wypadku choćby takiego Suicide Squad, gracze widzą informację o aktualizacji sprzed kilku miesięcy.
Przed aktualizacją gracze mogli samodzielnie wybierać, jakie informacje i gry chcą śledzić w panelu Welcome tab (wcześniej znanym jako Explore). I chociaż nadal można wybrać, które gry mogą pokazywać nam aktualizacje, nic to nie da w przypadku najechaniu na kartę konkretnego tytułu. Tam po prostu całe tło gry zamienia się z ostatnimi informacjami od twórców. Jedyny sposób, aby się tego pozbyć, to… odłączenie konsoli od internetu. Przyznajcie jednak, że to słaby pomysł.
Na marginesie dodam, że zmiany te nie były jawne dla graczy przed ich wprowadzeniem. Sytuacja najpewniej dotyczy tej samej aktualizacji, która w ostatnim czasie miała rzekomo zepsuć niektóre gry, napęd na płyty czy usunąć istotną funkcję z systemu konsoli.
Źródło: mp1st
