Tak wyglądał “Warcraft od Polaków”. Graliście w Polan?
W 1996 roku, kiedy granie na PC jeszcze raczkowało, na rynku pojawili się Polanie. Polska odpowiedź na Warcrafta przyjęła się bardzo ciepło.
Produkcja zajmowała 5 dyskietek, a później ukazała się także na płycie CD. Choć nie była to gra przełomowa, bez wątpienia zapisała się złotymi literami w historii polskiego gamingu – Polacy zyskali wówczas dobrą i – co chyba w tamtym czasie najważniejsze – rodzimą strategię czasu rzeczywistego.
Grę stworzył zespół MDF pod wodzą Mirosława Dymka, którego wsparła grupa studentów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie – powiedział Dymek w rozmowie z Gamezillą. Choć Polanie nie powstali z myślą o podbiciu rynku, sprzedano sześć tysięcy egzemplarzy gry, co było – jak na tamte czasy – bardzo przyzwoitym wynikiem.
W 2003 roku ukazała się kontynuacja, która przeniosła markę do epoki 3D. Co ciekawe, produkcja ukazała się nawet za granicami polski pod tytułem Knightshift i pod tą nazwą znajdziemy ją nawet dziś na platformie Steam. RTS-a można też zgarnąć na GOG-u, gdzie podpisano go już oryginalnym tytułem.
W planach było też wydanie trzeciej odsłony serii, która inspirowałaby się klasykami gatunku hack and slash, w tym Diablo, lecz projekt anulowano. Rozpoczęto też produkcję remake’u pierwszych Polan, jednak projekt również nie doczekał się ukończenia. Szkoda, bo “polski Warcraft” z pewnością znalazłby grupę odbiorców wśród fanów strategii znad Wisły.