Microsoft eksperymentuje z ulepszaniem tekstur. Nowa technologia dla Xbox Series X?

Microsoft eksperymentuje z ulepszaniem tekstur. Nowa technologia dla Xbox Series X?
Newsy PC Xbox Series XOne

Jeden z zespołów deweloperskich należących do Microsoftu opracowuje coś naprawdę ciekawego – mechanizm remasterujący tekstury w locie.

Microsoft jest znany z wykładania dużej kasy na nowe technologie. Teraz dowiedzieliśmy się, że jedna z nich – która znajduje się w fazie testowej – mogłaby znacznie zmniejszyć rozmiar gier bez utraty jakości. Domyślamy się, że takie cuda byłyby przydatne przy streamingu gier, na który Amerykanie mocno stawiają, widząc w chmurze przyszłość gamingu. Ale po kolei..

Zacząć należy od tego, że na początku 2018 roku Microsoft nabył firmę Playfab, która dostarczyła nowemu właścicielowi narzędzi do obsługi gier za pośrednictwem chmury. Założyciel Playfab, James Gwertzman, nadal pracuje jako dyrektor generalny zespołu, który skupia się na udoskonalaniu Microsoft Azure. To właśnie on, w obszernym wywiadzie dla GamesBeat, ujawnił co następuje:

Jedno z wewnętrznych studiów Microsoftu eksperymentuje z wykorzystaniem Machine Learning (ML) do generowania zasobów. Działa to naprawdę dobrze. Do tego stopnia, że ​​wysyłając tekstury o bardzo niskiej rozdzielczości, ML poprawia je w czasie rzeczywistym. Nie widać różnicy między ręcznie tworzoną teksturą wysokiej rozdzielczości a skalowaną maszynowo teksturą niskiej rozdzielczości, do tego stopnia, że ​​równie dobrze możesz wysłać teksturę niskiej rozdzielczości i pozwolić technologii zająć się resztą.

Dosłownie nie trzeba wysyłać dużych rozmiarowo tekstur 2K, żeby wyświetlić 2K. Możesz wysłać tekstury słabej jakości. Wielkość pobieranego pliku jest znacznie mniejsza, ale nie ma znaczącej różnicy w jakości gry. Pomyśl o tym bardziej jak o magicznej technologii kompresji. To naprawdę magia, lecz wymaga ogromnego budżetu na badania i rozwój. Patrzę na takie rzeczy i mówię – albo jest to kolejne narzędzie do konkurowania, albo jest to ogromna szansa dla rynku. Możemy zapewnić wszystkim takie technologie, aby wyrównać szanse.

Gwertzman zaznaczył, że póki co technologia działa z określonym zestawem tekstur, na jednym gatunku gry (nie uściślono, jakim). Deweloper dodał: Jest to szczególnie przydatne w przypadku fotorealizmu, ponieważ dodaje do tekstur mnóstwo danych [szczegółów]. Technologia może nie działać tak dobrze w przypadku stylu fantasy.

Trzeba przyznać, że takie narzędzie z pewnością ułatwiłoby pracę twórcom gier, szczególnie tym mniejszym zespołom, choć i więksi z chęcią by skorzystali. Co prawda istnieje już sposób na zwiększanie jakości tekstur w starszych grach za pomocą modelu ESRGAN (Enhanced Super-Resolution Generative Adversarial Networks), lecz wykonanie wszystkich operacji w locie – to by było coś!

Morrowind poprawiony za pomocą ESRGAN (Enhanced Super-Resolution Generative Adversarial Networks).

Microsoft z pewnością nie zaprząta sobie głowy nową technologią ot tak i można się spodziewać, że skorzysta na niej nadchodząca konsola Xbox Series X oraz usługi w chmurze.

Darek Madejski
O autorze

Darek Madejski

Redaktor
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie