“Najstraszniejszy film dekady”. Zwiastun filmu, którym zachwycili się krytycy, wkrótce polska premiera
Kod Zła może okazać się jednym z największych filmów tego roku. Krytycy są nim zachwyceni. Nawet ostateczny zwiastun zapowiada przerażającą historię.
“Najlepszy horror o seryjnym mordercy od czasów Milczenia Owiec” czy “Najstraszniejszy film dekady”. To może i puste slogany, lecz najnowszy zwiastun filmu Oza Perkinsa jest nimi naszpikowany do granic.
Kod Zła – wkrótce premiera w Polsce, oto zwiastun
Ja nie potrzebuję do szczęścia wiele, a po prostu angażującej, przerażającej historii z kluczowymi bohaterami i paroma zaskoczeniami. Dla mnie to wystarczy, abym uznał dane dzieło grozy za dobre. Kod zła przepełnia rzekomo ponury klimat, posępna wizja umysłu seryjnego mordercy (w tej roli Nicolas Cage!) oraz sceny tak dosadne, że kino od dawna rzekomo nie widziało tak skrupulatnie wykreowanego horroru.
Przy czym Kod zła może okazać się czymś jeszcze więcej. Dystrybutor NEON od samego początku ruszył z bardzo oszczędną i budzącą niepokój oraz ciekawość kampanią promocyjną. Od pierwszych materiałów, przez przerażające teasery aż do nowego zwiastuna (kolejnego już) – twórcy doskonale wiedzą, co zrobić, aby wzbudzić zainteresowanie. Jeśli nie jest to jedna z najlepszych kampanii promocyjnych filmu od lat, to ja już nie wiem…
Agentka FBI Lee Harker (Maika Monroe) zostaje przydzielona do nierozwiązanej sprawy seryjnego mordercy (Nicolas Cage) sprzed lat. W wyniku nieoczekiwanego obrotu zdarzeń ujawnione zostają dowody okultyzmu obecne podczas dokonywania zbrodni. Harker odkrywa osobiste powiązanie z zabójcą i zrobi wszystko, aby go powstrzymać, zanim ten uderzy ponownie.
– głosi opis filmu
Obraz w reżyserii Oza Perkinsa (Zło we mnie, Małgosia i Jaś) na ten moment może pochwalić się aż 100-procentowo pozytywnymi opiniami krytyków w serwisie Rotten Tomatoes. Dla wielu recenzentów to po prostu jeden z najlepszych horrorów od wielu lat. Jak zapewne wiecie, ostatni czas obfitował w udane kino grozy. Polska premiera Kodu Zła już 12 lipca 2024 roku.
Źródło: YouTube