Horizon Forbidden West ciekawie wykorzysta kontroler DualSense
Dzięki DualSense, Horizon Forbidden West pozwoli nam jeszcze mocniej wczuć się w świat przedstawiony. Twórcy szykują ciekawe sposoby wykorzystania funkcji pada.
Guerilla Games niechętnie dzielą się ostatnio nowinkami odnośnie swojej zbliżającej się produkcji. Gra ma ukazać się jeszcze w tym roku, a konkretnych materiałów z udziałem Aloy i tak nie ma praktycznie wcale. Tak naprawdę największą wieścią związaną z Horizon w ciągu ostatnich miesięcy było rozdawnictwo organizowane przez Sony.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Głos w końcu zabrała dyrektorka studia, Angie Smets. Jak podaje Wired, Smets zapowiedziała bardzo interesujące wykorzystanie kontrolera DualSense. Szczególnie zadowoleni będą z niego gracze decydujący się na skradanie.
W Horizon Forbidden West będziemy mogli skryć się w wysokich trawach. Interakcja z florą zostanie jednak okraszona efektowną reakcją kontrolera. Według Smets, gracze dosłownie poczują rośliny na swoim padzie.
O ile brzmi to jak typowe wyolbrzymianie, aby pobudzić oczekiwania, DualSense faktycznie potrafi zapewnić takie wrażenie. Świetnie czuć to chociażby w Returnal, gdzie haptyka całkiem ciekawie symuluje spadające na skafander Selene krople deszczu. Równie imponujące efekty możemy znaleźć też w Astro’s Playroom.
Nowy Horizon z pewnością wykorzysta potencjał pada również dzięki adaptacyjnym triggerom. Guerilla zapowiadało wcześniej, że korzystanie z broni będzie znacznie bardziej satysfakcjonujące. Dobrze wiedzieć, że kolejny tytuł ekskluzywny Sony zrobi dobry użytek z DualSense.
