Hogwarts Legacy wielkim hitem, a nawet nie było premiery

Hogwarts Legacy wielkim hitem, a jeszcze nawet nie wyszło
Newsy PC

Kontrowersje, bojkot, odradzanie zakupu, a także wczesny dostęp przed premierą – nie przeszkodziło to wszystko Hogwarts Legacy w zdobyciu Steam szturmem.

Hogwarts Legacy to zapewne jedna z najbardziej kontrowersyjnych premier ostatniego czasu, ale tym razem nie przekłada się to za bardzo na popularność gry. Choć… może co najwyżej jej pomagać.

Hogwarts legacy podbija Steam

O nowej grze z uniwersum Wizarding World głośno jest przed premierą, ale szum ten nie ma do końca pozytywnego wydźwięku. Tytuł w końcu oparto na marce wykreowanej przez J.K. Rowling – niezwykle kontrowersyjną pisarkę, która oskarżana jest o szerzenie transfobii.

Niemniej gra od Avalanche Software spotkała się z bardzo problematyczną wczesną premierą. Gracze zaczęli bojkotować streamerów pokazujących grę, a pojawiła się nawet specjalna strona, która ułatwiała ich znalezienie. Do tego jeszcze wcześniej pojawiały się głosy, wedle których kupno gry oznacza wspieranie samej Rowling. Kontrowersji jest więc niemało, ale najwyraźniej nie przeszkadzają większości graczy. Ci ochoczo rzucili się na tytuł. To tym bardziej imponujące, że gra jeszcze nie wyszła, a grać mogą tylko niektórzy, którzy zdecydowali się zakupić droższą edycję.

Jeżeli wejdziemy na SteamDB i sprawdzimy dane dotyczące Hogwarts Legacy, możemy przekonać się, że bardzo wiele osób zdecydowało się na kupno wersji Deluxe. Od 7 lutego (gdy wczesny dostęp został aktywowany) w grę zagrało około 489 139 osób. To naprawdę dużo, bo mówimy nie tylko o produkcji singleplayer, ale również tytule, który, jak podkreśliłem wyżej, premierę ma dopiero 10 lutego. Wtedy liczba ta z pewnością wzrośnie.

Do tego dane dotyczące wyłącznie wersji na Steam, a przecież są jeszcze inne platformy (Xbox Series X i S oraz PS5) i Epic Games Store na PC. Obecnie jednak nie uświadczymy tytułu na karcie “Najczęściej grane“, bo jeszcze nie wyszedł. Gdyby jednak tak było, znajdowałby się na trzecim miejscu najpopularniejszych pozycji – tuż za CS: GO i DOTA 2.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie