Fatalna premiera PC-towej wersji Metal Gear Solid: Revengeance
Wczoraj japońska produkcja zadebiutowała na STEAM. Nie minęło kilka godzin, a posypały się posty rozżalonych graczy.
Okazuje się, że gra cały czas musi mieć połączenie z internetem, w przeciwnym razie po prostu się wyłącza. Twórcy póki co, nie wiedzą jak problem rozwiązać. JP Kellams, producent kreatywny w PlatinumGames jest totalnie zaskoczony zaistniałą sytuacją, czego dowodem jest jego wpis na Twitterze.
To jednak nie wszystko. Gra często nie uruchamia się w pełnym oknie. Podobno nie współgra z niektórymi monitorami. Graczom dokuczają również spadki animacji. Zarówno jeśli chodzi o samą grę jak i cutscenki. Co ciekawe, filmiki zajmują na dysku aż 20GB spośród 24GB potrzebnych do instalacji.
Twórcy już podobno walczą z problemami i niebawem mają wydać stosownego patcha. Czyżby Metal Gear Solid: Revengeance był kolejną grą wydaną na szybko z błędami?
Zobacz zwiastun Metal Gear Solid: Revengeance: