eFootball 2022 z najgorszym rekordem, jaki Konami mogłoby sobie wymarzyć

eFootball 2022
Mobile PC PS4 PS5 Xbox Series Xbox Series S XOne

Konami nie ma się z czego cieszyć. Ich eFootball 2022 jest oficjalnie najgorzej ocenianą grą na Steam. W pobiciu niechlubnego rekordu zdecydowanie “pomógł” tragiczny stan techniczny produkcji.

Konami… Oj, Konami… Gracze nie pozostawiają suchej nitki na ich najnowszej produkcji, eFootball 2022. Zaledwie po paru godzinach od premiery, gra stała się najgorzej ocenianym tytułem na Steam. Chyba trzeba było zostać przy automatach Pachinko…

eFootball 2022 pobiło rekord w zbieraniu negatywnych ocen na Steam

To, że “coś jest nie tak” z eFootball 2022 było wiadome już od pierwszych zapowiedzi. Konami przyjęło dziwną strategię marketingową. Grę zapowiedziano na najnowszą generację konsol i PC, ale też platformy mobilne, przy czym obiecano prawdziwie next-genowe przeżycie. Pierwszy zwiastun z elementami gameplayu był co najmniej “dziwny”. Do tego produkcję reklamowano zaledwie 9 klubami piłkarskimi, choć w dniu premiery mamy ich aż 150 w trybie online. Say what?!

Zgodnie z danymi steam250, eFootball 2022 jest aktualnie najgorzej ocenianą pozycją dostępną w katalogu platformy Valve. Pozytywnych ocen znajdziemy zaledwie 0,89 proc. spośród niemal 10,5 tys. głosów. I tego wszystkiego udało się dokonać w parę godzin po premierze! Co ciekawe, nowa gra dla fanów piłki nożnej przebiła nawet FlatOut 3: Chaos & Destruction, które gracze skategoryzowali jako “horror psychologiczny” na karcie Steam.

Gracze nie pozostawili suchej nitki na Konami

Co poszło nie tak w darmowym następcy PES-a? Łatwiej byłoby powiedzieć, co poszło dobrze. Gracze chwalą parę pomysłów, takich jak nową koncepcję obrony i dryblowania. No i to by było na tyle. Wszystko inne zostało uznane za porażkę. Grafika, animacje, modele tłumu na trybunach, tekstury trawy, spadki płynności, okropne kolory w menu to kwestie czysto techniczne, którym dostało się najmocniej. No i oczywiście wizerunki znanych piłkarzy też pozostawiają sporo do życzenia (wiecie, że osoba na zdjęciu u góry to Messi?). Oprócz tego gracze narzekają na zbugowane kolizje postaci, brak zawartości, “okropnie” ciężką piłkę, brak jakiejkolwiek taktyki i ogólne nierealistyczne przedstawienie tego sportu.

Oczywiście należy zaznaczyć, że produkcja dostępna jest za darmo. Nie usprawiedliwia to jej stanu w żaden sposób, ale wiele osób liczy, że Konami uda się ją naprawić. Odpowiednie patche i stopniowe dodawanie zawartości miałyby rzekomo sprawić, iż gra stanie się w ogóle grywalna. Dlatego też na ten moment pozostaje nam wyłącznie siedzieć i czekać na jakiekolwiek wieści od dewelopera, mając na twarzy bardzo wyraźny grymas niezadowolenia, ironicznie kiwając głową.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie