Dragon Age: Dreadwolf z pokazem w ciągu tygodnia? Insider mówi, że jest na to 100% lub 0% szans
Konkrety są tym, co uwielbiam. Znany i wiarygodny insider Jeff Grubb twierdzi, że Dragon Age: Dreadwolf zobaczymy w ciągu tygodnia. Albo i nie.
Grubb trochę szaleje, bo jego nowe “przecieki” brzmią jak domysły wariata albo coś, co ma zaskakująco dużo sensu, który poznamy dopiero wtedy, gdy dostaniemy nowy pokaz wielce oczekiwanej produkcji BioWare.
Dragon Age: Dreadwolf na Summer Game Fest 2024
Pokaz nowej części kultowej już serii od cenionych deweloperów jest niemal faktem. “Niemal”, bo nadal wszystkiego dowiadujemy się od leakerów, a nie od samego źródła, czyli EA. Wygląda jednak na to, że nowe Dragon Age może faktycznie zadebiutować w tym roku (choć raczej na początku następnego). Wcześniej dostawaliśmy nawet przeciek rozgrywki z gry!
W każdym razie tytuł zmierza do nas i jest coraz bliżej, co można uznać za pewnik. Wiarygodny insider Jeff Grubb postanowił odpowiedzieć na pytanie jednego z internautów, który dopytuje się go o to, na ile procent możliwy jest pokaz Dreadwolf w ciągu najbliższego tygodnia. Odpowiedź jest tak samo niezrozumiała, co… dziwaczna.
Patrz. Odpowiem shitpostem. I nie chcę, żeby wszyscy zwariowali. Ok. Zaczynamy. Jeśli ostatnia rzecz, którą usłyszałem, jest prawdziwa, odpowiedź brzmi zarówno 0%, jak i 100%. Jestem nieprecyzyjny, ponieważ jesteśmy tak blisko, ale wyjaśnię do niedzieli.
– tłumaczy Grubb
Na Reddicie gracze zwracają mu uwagę, że takie szans ocenia się raczej na 50/50, a nie 100% lub 0%. Bardziej poważni internauci dopatrują się w tym szans na ewentualną zmianę nazwy gry. To tłumaczyłoby, skąd insider tak dziwnie ocenia szanse na zobaczenie Dragon Age: Dreadwolf (no bo byłoby to Dragon Age, ale już nie Dreadwolf). Sam Grubb dodaje, że nie chodzi mu o to, że na scenę wyjdzie ktoś z EA, tłumacząc, że firma nie jest jeszcze gotowa, aby pokazać grę. “Nie jest to nic złego ani frustrującego” – uważa.
Źródło: Reddit