Channing Tatum nadal zainteresowany rolą Gambita w filmie z serii X-Men
Channing Tatum nigdy nie zadebiutował w filmie jako Gambit. Okazuje się jednak, że aktor nadal wyraża chęć zagrania popularnego mutanta z X-Men.
Nawet po tylu latach od pierwszych rozmów Channing Tatum pamięta, że miał zaprezentować się jako Gambit. Co więcej, nie stracił przez ten czas entuzjazmu do roli. Portal Variety zapytał aktora, czy nadal chciałby wcielić się w tę postać. Odpowiedź Tatuma była twierdząca, choć oczywiście wszystko ostatecznie zależy od Disneya. Jak na razie korporacja nie zdradziła nic o możliwym wskrzeszeniu uniwersum X-Men; w planach jest jedynie kontynuacja serialu animowanego z lat 90. Być może coś się ruszy w tej sprawie, jeśli X-Men ’97 spotka się z ciepłym przyjęciem widzów Disney+.
Plany dodania Gambita towarzyszyły twórcom już przy okazji kręcenia X-Men 2 z 2003 roku. Reżyser Bryan Singer zaangażował nawet do tej roli jednego z kaskaderów, lecz krótką scenę z jego udziałem wycięto z ostatecznej wersji filmu. Kilka lat później Gambit zadebiutował w X-Men Geneza: Wolverine; ze względu na napięty terminarz roli nie mógł zagrać wybrany wcześniej Channing Tatum. Zastąpił go wówczas Taylor Kitsch, którego występ nie został jednak dobrze przyjęty. Powrócono zatem do poprzedniego aktora; film z jego udziałem miał ujrzeć światło dzienne w 2020 roku, lecz Disney anulował projekt po przejęciu Marvela.