Całe szczęście, że premiera Batman: Arkham Knight została opóźniona
W zeszłym roku wydawca Batman: Arkham Knight, czyli firma Warner Bros, poinformowała o przesunięciu premiery nowego tytułu z Mrocznym Rycerzem. Kazano nam czekać osiem miesięcy dłużej! Dzisiaj nieco światła na podjęcie tamtej trudnej decyzji rzucił Sefton Hill, dyrektor produkcji.
- Mieliśmy swoją wizję i wiedzieliśmy, że nie uda nam się wszystkiego zrealizować w wyznaczonym terminie. Musieliśmy zdecydować: wyrzucić z gry pewne elementy, czy może przesunąć premierę, by zrealizować założone cele? Przeprowadziliśmy rozmowę z kierownictwem Warner Bros. Na szczęście dostaliśmy dodatkowy czas na ukończenie tytułu, ponieważ oni podzielali nasze zdanie i wierzyli w naszą wizję - tłumaczy Sefton Hill na łamach magazynu EDGE.
Zeszłoroczna decyzja zdaje się być zatem rozsądna. Lepiej dostać dobrą grę nawet kilka miesięcy później niż niedorobioną produkcję na czas. Miejmy tylko nadzieję, że twórcy dobrze spożytkowali dodatkowe miesiące i Batman: Arkham Knight naprawdę wgniecie nas w fotel. Gra zapowiada się mrocznie i będzie o wiele bardziej brutalna od poprzednich części z serii. Gęsty klimacik produkcji mogliśmy zobaczyć na ostatnim trailerze, który wypuszczono kilka dni temu.
Przypominamy, że Batman: Arkham Knight zadebiutuje 2 czerwca tego roku na PC oraz konsolach nowej generacji: Xbox One i PlayStation 4.