Assassin’s Creed dostanie samodzielną “bardziej przystępną” i “masową” grę multiplayer
Assassin’s Creed Invictus to samodzielna gra z cyklu AC opierająca się na rozgrywkach multiplayer. Twórcy stawiają na przystępność.
Assassin’s Creed to seria kojarzona przede wszystkim z rozgrywką dla pojedynczego gracza. Mimo to w przeszłości seria wielokrotnie stawiała na rozwiązania multiplayer. Tryby dla wielu graczy pojawiły się m.in. w Brotherhood, Black Flag czy co-opowym Unity. I choć czasami pomysły były tu świetne, zachęcały raczej największych fanów cyklu.
Nie ma się co oszukiwać, że seria od Ubisoftu ma olbrzymi potencjał pod względem rozgrywek dla wielu graczy. Quasi-MMO może brzmi jak herezja, ale osobiście bardzo chętnie przywitałbym taką pozycję. Nawet tytuł w stylu GTA Online (z otwartym światem i wieloma różnymi trybami) miałby tutaj rację bytu. Dlatego dziwi fakt, iż Ubi dopiero teraz postanowiło zagłębić się w te rejony.
Assassin’s Creed Invictus to zapowiedziana na niedawnym wydarzeniu gra opierająca się przede wszystkim na trybie multiplayer. To samodzielna pozycja ze świata AC, o której nie wiemy nic, oprócz tego, że ma być znacznie bardziej przystępna i powinna zachęcić większą liczbę graczy.
Uważam, że Assassin’s Creed może być wykorzystywany w różnych kanałach. W przypadku Assassin’s Creed dopiero zarysowaliśmy powierzchnię tego, co możemy zrobić z Animusem. W przeszłości mieliśmy multiplayer, ale nie był on super dostępny.
– wyjaśnia w rozmowie z VGC producent Alexis Côté
Twórcom bardzo zależy na “przystępności” i “masowości”, w czym pomóc mają docenieni twórcy. Na pokładzie Invictusa są deweloperzy odpowiedzialni m.in. za For Honor albo Rainbow Six – szalenie popularne i niezwykle udane gry skupiające się wyłącznie na trybach dla wielu graczy.